Witaj! Logowanie Rejestracja


Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Title: GKS Katowice - Lech Poznań, 05.10.2025 17:30
Tryb drzewa
#11
(05-10-2025, 16:27)MichalM napisał(a): Mrozek
Gumny, Skrzypczak, Milic, Mouthino
Fiabema, Ouma, Kozubal, Jagiełło, Bengtsson
Ishak

Teofeek na ławce, ciekawe czy jest gotowy na sto procent i w razie czego wejdzie czy jednak nie do końca. Wierzę w dobry występ Gumnego, dobrze że jest Ouma.
 
Odpowiedz
#12
Strona Gumny - Fiabema. Biedny Gumny, dostaje szanse to dostał do grania Brajanka.
 
Odpowiedz
#13
Człowiek ogląda już troche mecze, ale Agnero to jest jakis absurdalny flop. Chłop sobie bez skrupułów człapie co mecz, a jak już zaaplikuje sobie pół sprint 20 sekund głowa w dół i sapie jak po maratonie. O co chodzi z tym transferem ?
 
Odpowiedz
#14
Ishak jest naszą najlepszą dziewiątką i dziesiątką.

Ouma KOT TOTALNY.

Wyzywać Agnero po dzisiejszym meczu? Dziś chłop wiele razy wziął obrońców na plecy, zastawka. Dajcie mu zagrać, kiedy my będziemy chcieć grać w piłkę. On zagrał w Czestochowie i dziś dłużej, kiedy my się więcej broniliśmy niż atakowaliśmy.
 
Odpowiedz
#15
Piekło zamarzło - Fiabema dał nam 3 pkt. Mecz fatalny
 
Odpowiedz
#16
Tak właśnie wygląda gra jak się zrobi za dużo rotacji. Dzięki Bogu, że mamy Brajanuszka.
 
Odpowiedz
#17
To już drugi raz to piekło zamarzło.
 
Odpowiedz
#18
(05-10-2025, 19:37)Gugus napisał(a): Proponuje mu pomnik postawić bo wziął obrońców na siebie transfer za pare baniek euro  Big Grin Big Grin Big Grin

Ishak jest naszą najlepszą dziewiątką i dziesiątką.

Ouma KOT TOTALNY.

Wyzywać Agnero po dzisiejszym meczu? Dziś chłop wiele razy wziął obrońców na plecy, zastawka. Dajcie mu zagrać, kiedy my będziemy chcieć grać w piłkę. On zagrał w Czestochowie i dziś dłużej, kiedy my się więcej broniliśmy niż atakowaliśmy.
 
Odpowiedz
#19
Obiektywnie mecz, w którym nie zasługiwaliśmy na zwycięstwo.

Mam wrażenie(i nadzieję), że po prostu chcieliśmy to wygrać jak najmniejszym nakładem sił. O ile w pierwszej połowie wyglądało to ok tak w drugiej tylko Mrozkowi(to jak wyciągnął rykoszet Skrzypczaka to klasa światowa) i dużej dozie szczęścia zawdzięczamy, że udało się dowieźć zero z tyłu.

To czego nie strzelił na końcu Ouma to kryminał, ma szczęście że udało się wygrać, ale takie sytuacje trzeba wykorzystywać.

Natomiast kto na koniec będzie pamiętał o stylu? Liczą się punkty i to, że po dwóch zwycięstwach w świetnych humorach udamy się na przerwę repeentacyjną.
 
Odpowiedz
#20
typowy mecz ligowy gdzie liczą się 3 pkt. szkoda że nie udało się go zamknąć drugą bramką. wiem że są takie przepisy ale  dla mnie to była ręka w polu karnym.
Nie wiem jak można tak fajnie sobie wypracować sytuację (Agnero Ouma) i strzelić prosto w obrońcę. Ale ogólnie dobre zmiany, Ismaheel daje nam mnóstwo jakości i gry do przodu.
Najgroźniejszy strzał po rykoszecie Skrzypczaka - co on ma pecha do takich interwencji. Dobrze Gumny co cieszy, Joel po wejściu niby ożywienie ale jakoś wszystko ostatecznie niechlujnie. Ogólnie lepszy zespół (skład) strzeliłby po tych zmianach bramkę.
Osobne słowo o Arysie, mam wrażenie że wszystko gwizdał po naszych próbach przejęcia piłki, a w drugą stronę dawał kartki. taki sędzia co nie trzyma poziomu i bardzo nierówno sędziuje. jeszcze brakowało żeby zagwizdali nam karnego po dotknięciu przez Lismana.
xG na remis więc dobrze że udało się dowieźć to zwycięstwo. Druga połowa zbyt defensywna, to igranie z ogniem.
18 pkt, 3 pkt straty do Jagi przed meczem Górnika i tyle samo co Cracovia przez niektórych okrzyknięta już kandydatem na mistrza. Nie jest źle znaczy
--------------------------------
zapomniałbym - nie podobało mi się że Fiabema został odstawiony ostatnio od składu. co by nie powiedzieć - zrobił nam 30% punktów
 
Odpowiedz
  


Skocz do:


Browsing: 2 gości