[Antonio]

@Kefas9494
Możesz zaproponować jak będąc w butach Frederiksena rotowałbyś jesienią skrzydłami, dziesiątką i dziewiątką?
W mojej opinii kadra jaką mamy wystarczyłaby w poprzednim sezonie (zresztą podobną dysponowaliśmy), jednak teraz czeka nas maraton poprzez dołożenie meczu w tygodniu.

Zakładając LKE lub LE

Lech Poznań - Jagiellonia Białystok
Kolejka 1 - 2 października
GKS Katowice - Lech Poznań
Lech Poznań - Pogoń Szczecin
Kolejka 2 - 23 października
Legia Warszawa - Lech Poznań
Lech Poznań - Motor Lublin
Kolejka 3 - 6 listopada
Arka Gdynia - Lech Poznań
Lech Poznań - Radomiak Radom
Kolejka 4 - 27 listopada
Wisła Płock - Lech Poznań
Cracovia - Lech Poznań
Kolejka 5 - 11 grudnia
Kolejka 6 - 18 grudnia

Tak wyglądać będzie kalendarz Lecha gry ten będzie grał w Lidze Konferencji.
Do zagrania będą AŻ 4 mecze po meczu pucharowym. DWA razy w październiku i DWA razy w listopadzie. Dramat. Kim tu rotować, piłkarze nie dźwigną.

Jeśli zagramy w LE gralibyśmy 25 września zamiast 16 grudnia. Grając w LM 17 września zamiast 25.

[Icek]

Takie zestawienie miałoby jako taki sens, gdyby dotyczyło początku sezonu, tak jak to było teraz w "parze"  meczów z Górnikiem i potem z Crveną.  Wtedy taka rotacja nie ma takiego znaczenia A przecież problem z rotacją polega przede wszystkim na KUMULACJI meczów w rundzie jesiennej i KUMULACJI zmęczenia w tym okresie. Więc w paździeniku-grudniu taka rotacja będzie wymagana coraz bardziej i to, czy wtedy w pucharach gramy po lidze itp traci praktycznie na znaczeniu. Proponuje zrobić podobne zestawienie dla "żurawiowego" sezonu pucharowego. Strzelam, że liczba meczów przed/po lidze bla bla była podobna. I proszę sobie przypomnieć, jak my wyglądaliśmy zarówno w lidze jak i w Europie wraz z upływającymi tygodniami i kolejnymi meczami.

Z drugiej zaś strony wtedy kadra była dużo mniej liczna, niż obecnie.  Na ten moment można by tutaj podciągnąć napastnika, który jest faktycznie jeden do grania na +- takim poziomie, więc zakładając hipotetycznie, że zostajemy tylko z Ishakiem można by oczekiwać zajechania go na śmierć. Na pozostałych pozycjach można by rotować zawodnikami, których mamy do dyspozycji np. Palma/Rodriguez/Ali  na 10-ce, Palma/Bengtsson na LO, Ali/Szymczak/Palma? na PO. Jeśli chodzi o Palmę to opieram się na wypowiedzi Nielsa o tym, że może on tam grać.

[galis]

Plus 6 meczów kwalifikacji które będą w nogach, razem się robi 10. Będą jeszcze do rozegrania dwa zaległe ligowe i dwa PP.
Skuteczność jest miarą prawdy... wrócimy do tematu po zakończeniu rundy i obejrzeniu tabeli na koniec roku 2025
Edit. Literówka

[Antonio]

W lipcu 5 meczów - SPP, 2xQ2LM, 2x liga
Sierpień 7 meczów - 2xQ3, 2xQ4, 3x liga
Wrzesień 4 mecze - 4x liga,
Październik 7 meczów - 4x liga, 2x puchary, 1xPP
Listopad 5 meczów - 3x liga, 2x puchary
Grudzień 4 mecze - 2x liga, 2x puchary

Dla porównania za Broma to wyglądało tak:
Lipiec 7x
Sierpień 8x
Wrzesień 5x
Październik 9x
Listopad 3x
Luty 7x
Marzec 5x
Kwiecień 7x
Maj 4x

Teraz to są wczasy w porównaniu do sezonu 22/23

[Icek]

Zaznaczam, że nie weryfikowałem tego, co wstawiłeś, ale z tego zestawienie wychodzi, że w tym roku zagramy 32 mecze, podobnie jak 3 lata temu. Nie ma tu jakiegoś błędu, albo czegoś nie brakuje?

Edit: Na szybko i bez podziału na miesiące:
2022/23: 17 X liga + 1 x SP + 1 X PP + 8 X eliminacje pucharowe + 6 X LK = 33 meczów
2025/26: 18 X liga + 1 X SP + 1-2 (?) X PP + 6 X eliminacje pucharowe + 6 lub 8 X faza ligowa pucharów = 33-35 meczów

Czy ja zrobiłem jakiegoś babola w obliczeniach, założeniach, bo serio nie kumam, o co chodzi? Wychodzi na to, że ta runda będzie minimum taka, jak 3 lata temu. 
Czy chodzi może o to, że obecny sezon liczymy tylko do grudnia, a 2022/23 do maja?

[Antonio]

3 lata temu nie graliśmy w grudniu bo były MŚ.

[Icek]

Ale o czym Ty piszesz? Przecież ja nie o to pytam. Ile Twoim zdaniem zagramy meczów w rundzie jesiennej, a ile zagraliśmy 3 lata temu? I na czym ma polegać ta różnica, zgodnie z którą obecny sezon to wczasy.?
Mi wyszło. że zagramy 32-35 mecze, przy 33 meczach 3 lata temu.

OMG. Przecież ja pisałem o sezonie "żurawiowym". A Ty mi wkręcasz sezon Broma. W sezonie Żurawiowym, grając praktycznie bez rotacji, na jesieni zagraliśmy 26 meczów, z tym że od 21 sierpnia do 19 grudnia. Już na przełomie października i listopada oddychaliśmy rękawami i na forum toczył się dyskusja, że mecze pucharowe to powinna być nagroda za ligę. No i Żuraw ostatecznie się ugiął i mieliśmy pamiętne rezerwy na Benfikę....

[Kefas9494]

@Kefas9494
Możesz zaproponować jak będąc w butach Frederiksena rotowałbyś jesienią skrzydłami, dziesiątką i dziewiątką?
W mojej opinii kadra jaką mamy wystarczyłaby w poprzednim sezonie (zresztą podobną dysponowaliśmy), jednak teraz czeka nas maraton poprzez dołożenie meczu w tygodniu.

Rotacja na jesień:
Murawski/Kozubal
Gisli/Ouma
Palma/Leo
Pablo/Jagiełło/Barański 
Ali/Szymczak
Ishak/nowy napastnik

Od lutego powinien wrócić Walemark i Hakans dodatkowo.

[strzelisty jupiter]

Zobaczysz że w praktyce będzie to wyglądało bardzo kulawo, nad czym ubolewam, jednak Rutkowski nie uczy się na błędach sezonów poprzednich.
I jak zwykle zepną się na środy lub czwartki, ligę traktując z buta, czyli Barańskim, Szymczakiem i Fiabemą, który swoją drogą gdzieś Ci się zapodział w wyliczeniach. Nie policzyłeś też Lismana, który koniecznie musi zostać przynajmniej na rundę ze względu na brak Wålemarka i Håkansa.
Murawskiego też jeszcze nie ma. Jesień to będzie rzeźnia. Oby wszyscy weszli do fazy ligowej, niech każdy z czołówki potraci kosztem Europy.

[m94g]

Wszystko pięknie wygląda tylko nikt z was nie wziął pod uwagę przy rotacjach tego, że jeszcze dojdą nowe kontuzje. Nie wyobrażam sobie, że przy grze co 3 dni do końca roku nie wypadnie nam ani jeden zawodnik z powodu kontuzji. Ja obstawiam, że od września będzie nam wypadać ktoś z kontuzją co 2 tygodnie, z mniejszym lub większym urazem. Dlatego my potrzebujemy jeszcze z 2 transferów minimum, napastnik i skrzydłowy bo jak widzę, że ktoś chce rotować skrzydło Ali - Szymczak to mi się scyzoryk otwiera w kieszeni. Szymczak może być ewentualnie 3 wyborem na skrzydło ale nie 2. Każdy dobrze zna Alego i wie jak wygląda jego historia z kontuzjami on też co chwilę wypada nam na jeden dwa mecze i co wtedy Szymczak ma być nr1 na skrzydło do gry co 3 dni? Wolne żarty.