Liczba postów: 288
Liczba wątków: 13
Dołączył: Oct 2024
Reputacja:
5
Z pierwszych informacji po diagnozie wynikało, że sezon ma z głowy.
Liczba postów: 471
Liczba wątków: 3
Dołączył: Oct 2024
Reputacja:
3
Wróci w sierpniu pewnie. Pytanie w jakiej formie.
Liczba postów: 89
Liczba wątków: 0
Dołączył: Oct 2024
Reputacja:
3
Co jest z tym trenerem? Co się dzieje w przerwie, że drugie połowy widzimy inny zespół? Ja wiem, że z góry jest nakaz u nas stawiania na młodzież, ale jest finisz ligi, Lisman nawet nie zdążył pograć ogonów na dłuższą metę, a już wychodzi u nas w podstawie, a jeszcze mu brakuje sporo.
Nie potrafimy na wyjazdach meczy kontrolować, a czeka nas gra w Europie+liga... Ten sezon jeszcze trwa, a już mam obawy co do następnego.
Liczba postów: 41
Liczba wątków: 0
Dołączył: Oct 2024
Reputacja:
0
Trochę rozumiem pretensje do trenera co do zmian i zarządzania meczem ale co on może że Mońka nie przykryje,Murawski sfauluje czy ktoś inny źle poda.Ta drużyna jest słabsza niż tą co miał Skorża i też gra gorzej.Przed sezonem były głosy że często końcówki sezonu zawalał ale według mnie tak zrobił dużo.Co chwila wypada ktoś kluczowy przez kontuzje a z ławki wpuszcza Fiabieme bo nikogo innego na dobrą sprawę nie ma.Jedyny zarzut to chyba odpuszczenie PP i wystawienie tam takiego składu.
Liczba postów: 10
Liczba wątków: 0
Dołączył: Dec 2024
Reputacja:
1
Ja tam trenera dalej specjalnie nie winię. To nie on biegał z pełnymi gaciami przed kopiącym sobie piłkę w plażowym tempie Radomiakiem od 55-60 minuty. W drugiej połowie oddaliśmy 2 strzały, Radomiak 10(!). Bo do tego odpuszczaliśmy, nieustannymi indywidualnymi błędami i złymi decyzjami w defensywie. A po zejściu Salamona nie było już za bardzo pola manewru w obronie.
Liczba postów: 13
Liczba wątków: 0
Dołączył: Jan 2025
Reputacja:
2
Mental to jest klucz do sukcesu, a ten u nas leży po całości. Czy to wina trenera czy kogoś innego, jakie to ma znaczenia? Rutek to akceptuje więc reszta się dostosowuje do wymagań szefa.
Pisałem, że Lisman w podstawie to czucie pieniądza i rozkaz, że ma grać. Będzie na siłę pchany zeby się rozwinął i żeby można go opchnąć za parę baniek, a to, że nie nadaje się w takich momentach do gry w pierwszym składzie? Kogo to obchodzi.
I żeby nie było, nie obwiniam tylko jego za dzisiejszy blamaż.
Liczba postów: 49
Liczba wątków: 0
Dołączył: Mar 2025
Reputacja:
4
Lisman w podstawie to czucie pieniądza a mimo to jego zmiennicy nie wnieśli nic więcej do gry. Problemem Lecha są słabe drugie połowy i nie ma znaczenia czy wchodzi Walemak, Hakans, Murawski czy Carstensen.
Jeśli chodzi o punkty to było pewne, że gdzieś Lech wtopi. Nie pamiętam kiedy jakiś klub miał serię 8 wygranych z rzędu.
W 2022 roku też już było pozamiatane, Raków miał autostradę do mistrzostwa, grał z Cracovią u siebie, grał z Zagłębiem w Lubinie. Za tydzień może zgubić punkty w Mielcu (bo czemu nie?) a my wygramy z Puszczą (bo czemu nie?) i znowu 32 kolejka będzie ważna i decydująca. Możemy też się wypierdolić na Legii a Raków zremisować z Jagą i ciągle wszysko będzie w rękach Pana Trenera Jacka Zielińskiego.
Niemniej okoliczności straty punktów bolą, jednak lepiej, że to się stało teraz niż później bo stać by się musiało.
Liczba postów: 23
Liczba wątków: 0
Dołączył: Oct 2024
Reputacja:
2
Czepianie się o Lismana to jakaś abstrakcja, gość schodził z boiska przy wyniku 2:0 dla nas..