Liczba postów: 132
Liczba wątków: 1
Dołączył: Oct 2024
Reputacja:
4
Pogoń jedną nogą w finale, drugi rok z rzędu.
Akcja Przyborka na 1-0, piękna.
Liczba postów: 792
Liczba wątków: 3
Dołączył: Oct 2024
Reputacja:
6
Już w finale 3:0 dla nich.
Liczba postów: 347
Liczba wątków: 15
Dołączył: Oct 2024
Reputacja:
7
Oby się tak to poukładało w lidze, że dla Legii jedyna przepustką na grę w pucharach będzie zdobycie PP. W tym całym beznadziejnym sezonie dla nas zdobycie pucharu przez śledzi będzie chyba boleć najbardziej.
Liczba postów: 426
Liczba wątków: 6
Dołączył: Oct 2024
Reputacja:
7
no to szykuje się finał "marzeń" gdzie nawet nie wiadomo co będzie gorsze....
szkoda by zepsuć statusu "zero tituli" ale z drugiej, zero tituli w tym roku dla L też jest pociągające.
a co do meczu - Legia weszła do finału już podczas wałków podczas meczu z Jagą...teraz to tylko niepotrzebne nadzieje dla Chorzowa...No chyba że coś się zmieni i zagrają w drugiej połowie tak jak my ze Śląskiem...
Liczba postów: 347
Liczba wątków: 15
Dołączył: Oct 2024
Reputacja:
7
Już 0-3 także niespodzianki nie będzie. Myślę, że większym pośmiewiskiem od nas w tym sezonie może być jedynie kolejna szmata w finale dla śledzi.
Liczba postów: 792
Liczba wątków: 3
Dołączył: Oct 2024
Reputacja:
6
Oczywiście, że warto aby Pogoń nic nie zdobyła i Legia zdobyła kolejny PP to i tak bez różnicy bo mają ich masę a nie wiadomo czy w Pogoni coś by się po zwycięstwie nie zmieniło.
Liczba postów: 347
Liczba wątków: 15
Dołączył: Oct 2024
Reputacja:
7
Nic innego nam nie pozostaje jak cieszyć się z niepowodzenia rywali. Taka to smutna rzeczywistość kibica Lecha...
Liczba postów: 426
Liczba wątków: 6
Dołączył: Oct 2024
Reputacja:
7
a jeszcze smutniejsza gdy jedno niepowodzenie będzie radością innego rywala...
upadliśmy na dno totalne, medialne gówno - nie istniejemy jako poważny gracz kompletnie nigdzie - do niedawna w lidze, ale już od praktycznie listopada możemy znowu być pośmiewiskiem. Nawet taka Wisłą z 1 ligi miała swoje chwile - titul, troche gra w Europie, teraz mecz o super-puchar. nawet fajnie