[strzelisty jupiter]

W jak najmniejszej liczbie. Mam wrażenie, że był taki okres, kiedy za wszelką cenę staraliśmy się sprowadzać reprezentantów. I to jest poronione, bo taki piłkarz jest bardziej zmęczony gdy gramy na trzech frontach, z większą częstotliwością może łapać kontuzje. Było już tak z Håkansem, Douglasem, wspomniany przez Ciebie Gholizadeh schodził przedwcześnie w meczu z Turkmenistanem z powodu urazu mięśniowego.

[Mosina]

A to nie jest tak ze niestety jak ktoś jest dobry to gra dla reprezantacji. Poza tym w kilku przypadkach to gra w Lechu się do tego przyczyniała

[strzelisty jupiter]

Nie każdy dobry piłkarz może grać w reprezentacji, szczególnie jeśli pochodzi z kraju, gdzie ta repra jest na wysokim poziomie. Idealny przykład - Pereira.

[Skorpion]

A to nie jest tak, że w kadrach to grają raczej najlepsi. Oczywiście są anomalie ale w większości to raczej nie ma co szukać jakiś psuedo dziadów.

[strzelisty jupiter]

Pereira jest pseudo dziadem? A może Tiba był? Amaral?

[Skorpion]

Tradycyjnie nie zrozumiałeś przekazu.
Nie dziwi mnie to.
Może wytłumaczę więc
Generalnie w kadrach grają najlepsi z danego kraju. Więc moje pytanie brzmiało do tezy którą postawiłeś, że nie ma sensu brać nikogo z kadr krajów bo są zmęczeni. A ja zapytałem dlaczego? Skoro tam nie licząc anomalii jak Wszołek grają zazwyczaj najlepsi .

[Jerry2015]

Jak byśmy lecieli z ligi to też byś te swoje wysrywy pisał, że jest dobrze bo był mistrz sezon temu? Weź chłopie.
,,Jesteś tam dobry jak twój ostatni mecz" grali chujnie a Agnero się łamał o własne nogi (robi to nadal) krytykowałem od dwóch meczy coś ruszyło taki Mońka gra dla mnie bardzo dobrze. I kibicuje chłopakowi dla Jerrego z forum to nadal chujnia bo pochwaliłem a powinien jechać jak z burą suką z nimi.

Nie wiem popsułem Ci rozpiskę na ścianie gdzie miałeś mnie zaznaczonego jako wroga Lecha i tego co się dzieje i teraz ci się styki popaliły bo jednak pochwaliłem?

Żeby Ci żyłka nie pękła   czekam na twoje oceny po kolejnym meczu. To jest cudowna rozrywka. I później po meczu LK ktorej przecież nie będziesz oglądał bo to gówno

[Skorpion]

Kolego ale forum Korony czy innego Piasta to nie tutaj. Idź tam podniecaj się sukcesem ,,awansu" do LKE. Pozdro

[Mosina]

Póki co ścieżka mistrzowska nie daje awansu do fazy ligowej. Wiec ten jeden dwumecz trzeba było wygrać. Tak tylko dla formalności przypominam. A że później odpadalismy z LM i LE, to kwestia kolejności.
Też uważam że jak czegos nie popieram, to tego oglądam, używam, opisuje. Inaczej to ciągłe samo-męczenie

[Skorpion]

Ale wy jesteście jednowymiarowi. Tak uważam, że LKE to nagroda pocieszenia. Nie dało do niej się nie awansować robiąc mistrza. Czy można było zrobić więcej w walce o LM albo LE? Pewnie tak. Czy tutaj mam o tym pisać? Pewnie nie bo to temat meczowy.
To że oglądam mecze Lecha nie oznacza, że nagle zmieniłem zdanie o tych rozgrywkach.
To tak jakbyś nie popierał rządu ale nadal mieszkał w tym kraju.
Najprostsze porównanie.