10-03-2025, 22:02
A po co Lech miałby to robić ?
|
Ocena wątku:
Title: Transfery 2024/25 - okienko zimowe
Tryb drzewa |
11-03-2025, 10:08
W Białymstoku mają oczekiwania co najmniej 10 mln euro, mówię o kibicach. Sam jestem ciekaw za ile odejdzie, 25 lat, świetny sezon, kontrakt do 30.06.2026.
Może i Besiktas dawał 2.5 mln euro ale teraz jego wartość znacząco wzrosła. Gość już jest poza zasięgiem jakiegokolwiek klubu z ekstraklasy, także nie ma co dywagować.
Może i Besiktas dawał 2.5 mln euro ale teraz jego wartość znacząco wzrosła. Gość już jest poza zasięgiem jakiegokolwiek klubu z ekstraklasy, także nie ma co dywagować.
11-03-2025, 14:38
Chciałbym poznać jeden powód dla którego Pululu miałby chcieć latem przyjść do Lecha
Oczywiście, że Pululu jest poza zasięgiem jakiegokolwiek klubu z ekstraklasy. Teraz jest już za późno na wyciągnięcie takiego grajka. Ostatnim momentem, o ile w ogóle w jego przypadku taki moment był, to była zima poprzedniego sezonu, max obecne lato...
Ja absolutnie nie mam nic przeciwko penetrowaniu rynku ekstraklasy. Sam uważam, że on jest przez nas zaniedbany i jeszcze na starym forum prowadziłem wiele dyskusji w tym temacie, przywołując przykład Slavii Praga.
Ale aby taką politykę prowadzić, to po pierwsze trzeba mieć taką pozycję jak Slavia, dzięki której za sam jej stempel na danym piłkarzu jego wartość wzrasta kilkukrotnie, trzeba by przedefiniować całą politykę transferową, czyli hurtem kupować w miarę młodych Polaków, których wartość jeszcze jest akceptowalna, często od razu ich wypożyczając, do tego konieczne byłoby głębokie sięgnięcie do kieszeni z równoczesną zgodą na kilkudziesięciąt procent dla obecnego klubu od dalszej odsprzedaży....
W przeciwnym wypadku jest bardzo duże prawdopodobieństwo powtórki z listy tych 12-stu, gdzie naprawdę spora ich część jeszcze przed transferami nie wróżyła niczego dobrego, jak chociażby Bihczaczjan, Makuch itd.
Wiadomo, że przy transferach jest wiele czynników, które mogą decydować o tym, że dany grajek wypali, czy też nie. Może być tak, że gdzieś tam mu poszło, a u nas, czy w jakimkolwiek innym klubie, już nie. Mam jednak nadzieję, że nikt z klubu nie będzie się w trakcie podejmowania decyzji zakupowej sugerował tym, czy dzięki takiemu zakupowi skoczy na PR albo komuś utrzemy nosa...
Ja absolutnie nie mam nic przeciwko penetrowaniu rynku ekstraklasy. Sam uważam, że on jest przez nas zaniedbany i jeszcze na starym forum prowadziłem wiele dyskusji w tym temacie, przywołując przykład Slavii Praga.
Ale aby taką politykę prowadzić, to po pierwsze trzeba mieć taką pozycję jak Slavia, dzięki której za sam jej stempel na danym piłkarzu jego wartość wzrasta kilkukrotnie, trzeba by przedefiniować całą politykę transferową, czyli hurtem kupować w miarę młodych Polaków, których wartość jeszcze jest akceptowalna, często od razu ich wypożyczając, do tego konieczne byłoby głębokie sięgnięcie do kieszeni z równoczesną zgodą na kilkudziesięciąt procent dla obecnego klubu od dalszej odsprzedaży....
W przeciwnym wypadku jest bardzo duże prawdopodobieństwo powtórki z listy tych 12-stu, gdzie naprawdę spora ich część jeszcze przed transferami nie wróżyła niczego dobrego, jak chociażby Bihczaczjan, Makuch itd.
Wiadomo, że przy transferach jest wiele czynników, które mogą decydować o tym, że dany grajek wypali, czy też nie. Może być tak, że gdzieś tam mu poszło, a u nas, czy w jakimkolwiek innym klubie, już nie. Mam jednak nadzieję, że nikt z klubu nie będzie się w trakcie podejmowania decyzji zakupowej sugerował tym, czy dzięki takiemu zakupowi skoczy na PR albo komuś utrzemy nosa...
11-03-2025, 20:03
My nie mamy zaplecza finansowego do transferów z ekstraklasy. I jakby nie patrzeć to już wolę takie wypożyczenia gdzieś z zachodu bo ostatnio zaczęło iść. Niż wydawanie 1.5 czy 2 milionów euro na Chodynę który realnie jest wart 500 tys euro.
11-03-2025, 21:00
A ja przed jego transferem do Legii żałowałem, że go nie wzięliśmy. Dałem się nabrać na ten jego ostatni sezon w Lubinie i to, że jest naszym wychowankiem...
Teraz jestem jeszcze bardziej przeświadczony o tym, że to, że dany grajek siedzi tyle lat w klubie, który o nic nie walczy i nikt tego grajka przez tyle lat nie próbował wyciągnąć na zachód, aż ten osiąga 25 lat,nie jest dziełem przypadku...
Teraz jestem jeszcze bardziej przeświadczony o tym, że to, że dany grajek siedzi tyle lat w klubie, który o nic nie walczy i nikt tego grajka przez tyle lat nie próbował wyciągnąć na zachód, aż ten osiąga 25 lat,nie jest dziełem przypadku...
11-03-2025, 21:12
To że Chodyna gra kulawo w Legii, nie znaczy, że w Lechu by nie błyszczał. Dotyczy to każdego zawodnika.
Dobrasz podaje, że robiliśmy jakieś podchody pod klepnięcie Carstensena, ale na ten moment jest to podobno niewykonalne i wychodzi na to, że w tym momencie problemem wcale nie musi być kasa, tylko oczekiwanie Koeln na rozwój sytuacji, pewnie zarówno w kwestii awansu, jak i sytuacji kadrowej.
Browsing: 3 gości