Liczba postów: 89
Liczba wątków: 0
Dołączył: Oct 2024
Reputacja:
3
Warto odnotować, na Koronę bez Sousy. Ciekawe czy znów kombinację alpejskie z Jagiełło, czy może Hotic tam wskoczy, a może Ali, a na skrzydłach Walemark i Hakans. Dziuba...?
Liczba postów: 288
Liczba wątków: 13
Dołączył: Oct 2024
Reputacja:
5
Hakans pewnie będzie już gotowy do gry.
Liczba postów: 477
Liczba wątków: 3
Dołączył: Oct 2024
Reputacja:
3
@Jankes kolejny co mnie od jakiegoś Groma wyzywa. Przejebaliśmy wczoraj mistrzostwo. Fajnie co. A teraz dalej uważaj, że wszystko jest cacy tylko wszyscy muszą z wszystkimi przegrać i może będzie mistrz. Żenujące.
Bez Sousy to dopiero będzie egzotyka. Mam nadzieje, że takiego Lismana to długo nie zobaczymy w pierwszym składzie na boisku. Hakans ze swoją prędkością na jednym, Walemark na drugim i Ali w środku. I może jakimś fartem wygramy.
Liczba postów: 23
Liczba wątków: 0
Dołączył: Oct 2024
Reputacja:
2
@Skorpion daruj sobie, z kilometra widać ten sam styl pisania i treść. Rozumiem że jak w środku rundy wyjebiemy trenera i kilku zawodników do rezerw to coś zmieni teraz tak ? Lodu.
Liczba postów: 477
Liczba wątków: 3
Dołączył: Oct 2024
Reputacja:
3
Gramy o coś jeszcze w tej rundzie jak jutro Raków wygra to jest pozamiatane. 6 pkt straty do lidera. 8 kolejek do końca. Dwa razy łomot Rakowa w założeniu, że nasi wszystko wygrają. Kolego złoty to jest już koniec. Jeden ch.. czy będą grały panienki z pierwszego składu czy rezerwowi albo młodzież. Trener jaki trener ten dziadzia co nad niczym nie panuje? Wali takie żałosne ogólniki? Może nowy trener jeszcze by o coś powalczył. A jak nie to ruszył z przytupem w następnym sezonie. Bez zer w składzie. Ale masz rację lepiej udawać, że nic się wczoraj nie stało.
Liczba postów: 288
Liczba wątków: 13
Dołączył: Oct 2024
Reputacja:
5
8 kolejek do końca czyli 24p do zdobycia. Strata 6p jak najbardziej do nadrobienia. Jednak taki manewr to jest w stanie zrobić Jagiellonia a nie Lech w obecnej sytuacji. Ja póki co jeszcze nie dramatyzuję. Nawet jeśli jutro Rakow wygra co nie jest takie pewne to MP nie jest jeszcze przesądzone. Pytanie co się dzieje w Lechu, że jest taka degrengolada na boisku.
Liczba postów: 22
Liczba wątków: 0
Dołączył: Nov 2024
Reputacja:
1
Tu nawet nie chodzi o liczenie punktów i kolejek. Patrząc na to jak się prezentujemy, szczególnie na wyjazdach, to się nie może dobrze skończyć,
Liczba postów: 41
Liczba wątków: 0
Dołączył: Oct 2024
Reputacja:
0
Można liczyć i analizować z kim wygramy ile pkt nam zostało itd,prawda jest taka że to nie jest drużyna na mistrza,gramy jeden mecz w tygodniu a wyglądamy tragicznie.Jaga przegrała ale zaraz zagra sobie fajny mecz z Betisem a Legia z Chelsea,nam pozostało w czwartek oglądać to tylko w tv.Po tym meczu nie wierzę w mistrza niestety,miałem resztki nadziej ale mnie z tego szybko we Wrocławiu wyleczyli.Frajersko odpadliśmy z PP i frajersko przegrywamy tytuł kolejny rok,kolejny raz i tak samo będzie pewnie w przyszłym.Brak ambicji i parcia na trofeum w gabinetach i głowach wszystkich od właścicieli po piłkarzy...
Liczba postów: 13
Liczba wątków: 0
Dołączył: Mar 2025
Reputacja:
0
W punkt. Gen przegrywu wiecznie żywy a drwiny cygana z Legii miały swoje uzasadnienie. Minimalizm z gabinetów przenosi się na Drużynę i Kibiców. Nikt zwyczajnie nie powie Rutkowskiemu że nie umie. O ile milczenie klakierow którym płaci jest uzasadnione to reakcja Kibiców woła o pomstę do nieba. Żeby nie było, mnie też uwiódł Klimczak swym ostatnim wywiadem u Dobrasza. Jeszcze ostatni przykład genu przegrywu i przyzwolenia na niego - Ishak po przegranej z Jagą mówi że nic się nie stało bo przecież rok temu byliśmy w dupie, gdzie możemy się znaleźć również na koniec sezonu i co? Nic, zero reakcji. Gość to powinien odszczekać jednym z najlepszych swoich występów w karierze albo stracić opaskę Kapitana. Szanuję Gościa, jest dobrym Piłkarzem ale to nie jest Kapitan!