Liczba postów: 477
Liczba wątków: 3
Dołączył: Oct 2024
Reputacja:
3
Ojej udało się wygrać mecz i już wszystko jest super. Dramat. Mońka top? Przecież albo tracił albo był tak zestresowany że wsadzał na minę Salomona podaniami za plecy albo pseudo podania do Mrozka.
Lisman żal chłopaka podania do przeciwnika dośrodkowania do przeciwnika generalnie dramat.
Salomon bardzo dobry mecz jako ostoja defensywy.
Środek pola Kozubal na plusik minimalny widać że forma idzie w górę.
Jagiełło dajmy spokój jego powrót truchtem do obrony to obraz nędzy i rozpaczy.
Walemark i Ali na dobrym poziomie fajnie że coś pokazali i fajnie że widać że zwracają się pieniądze na nich wydane. Ishak się przełamał i mam nadzieję że nas jeszcze ucieszy.
Trener no udało się. Ale jak on myśli że z mocniejszymi środek pola Hotic Kozubal da radę to strach myśleć o co tu chodzi. Dziwi to że Dagluas cały mecz na ławce.
No i maskotka fiabema trzeba by zobaczyć ile mamy z nim zwycięstw bo może to nasz talizman i jak jest na boisku to mamy zwycięstwo ?
Liczba postów: 139
Liczba wątków: 1
Dołączył: Oct 2024
Reputacja:
8
Mi przyćmiło radość spuszczanie się komentatorów i ochy achy nad... Koroną.
Brawo Mońką, trener coś musiał zrobić, przy padlinie, jaką grał ostatnio Douglas. Lisman nieźle, ale dopiero od drugiej połowy, Gurgul dziś obiecująco, zwłaszcza w ofensywie. Kozubal - znowu w jesiennej formie. Tyle o młodych.
Mimo to rączki na kołderkę. To była jednak tylko Korona.
Liczba postów: 477
Liczba wątków: 3
Dołączył: Oct 2024
Reputacja:
3
Przypomnę tylko że Raków i Jaga jeszcze meczów nie zagrały
Liczba postów: 89
Liczba wątków: 0
Dołączył: Oct 2024
Reputacja:
3
@Skorpion, kurwa. Przyznaj, Friedriksen Ci w piaskownicy grabki zabrał i do dzisiaj masz rysę na sercu. Nie da się Ciebie czytać.
Liczba postów: 41
Liczba wątków: 0
Dołączył: Oct 2024
Reputacja:
0
Jak długo Kozubal będzie wykonywał RR tak nigdy chyba z tego nie zdobędziemy bramki,przecież jego piłki nigdy nie mijają pierwszego obrońcy i to nie pierwszy mecz.Gra nie wyglądała tragicznie mniejsza o to ważne 3pkt.
Liczba postów: 477
Liczba wątków: 3
Dołączył: Oct 2024
Reputacja:
3
Bo co bo wygrał z Koroną to już jest git? Super. Udało się wygrać. Ładny mecz Walemarka Aliego czy Salamona fajnie się pokazali. Co jeszcze mam napisać? To tylko Korona.
Liczba postów: 288
Liczba wątków: 13
Dołączył: Oct 2024
Reputacja:
5
Walemark top, ogromna szkoda, że nie udało się występu przypieczętować bramką. Bardzo dobry występ Aliego. Generalnie pięknie zdominowany środek pola, szybka kombinacyjna gra. Teraz widać jaka jest ogromna różnica kiedy zawodnicy wychodzą do podań, kiedy jest ruch za plecami przeciwnika w przeciwieństwie do klepania piłki od jednej do drugiej strony boiska. Oczywiście na taką grę pozwoliła Korona, która zagrały fatalny mecz. Gdyby nie przebłyski Fornalczyka, który de facto kilka razy przerobił Carstensena to nie mieli by nic z gry. Co do Lismana to występ poprawny ale nic więcej. Zabrakło tej kropi nad i w postaci podania/dośrodkowania otwierającego drogę do bramki. Można by stwierdzić, że nie stwarzał większego zagrożenia. Gurgul mnie niestety nie przekonuje. Z przodu i może się pokazywał ale z tylu bardzo średnio. Czy zostanie czy nie na pewno powinniśmy szukać LO. Zastanawiała mnie reakcja Nielsena po strzelonych bramkach jak i po ostatnim gwizdku. Cytując klasyka „tak średnio bym powiedział”. No ale może na siłę próbuje się czegoś doszukać.
Liczba postów: 173
Liczba wątków: 2
Dołączył: Dec 2024
Reputacja:
4
05-04-2025, 23:00
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 05-04-2025, 23:02 przez strzelisty jupiter.)
Tylko ja mam wrażenie że Wålemark był faulowany w polu karnym? Czy my co kilka meczy musimy mieć ewidentną niepodyktowaną jedenastkę?
W serduszku kibica zatliła się nadzieja. Czekamy na poniedziałek. Oby częstochowski tramwaj wypadł z torów, zgubił się gdzieś między drzewami puszczy i nie trafił do zajezdni. :/
Aha. Dzisiaj widziałem ambicję.