Witaj! Logowanie Rejestracja


Ocena wątku:
  • 7 głosów - średnia: 2.14
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Title: Doping
Tryb drzewa
#1
Tutaj temat do dyskusji ode mnie.

Co sądzicie o naszym dopingu, szczególnie przy Bułgarskiej, w ostatnim czasie? 

Ja osobiście uważam, że często jest średni, chociaż mogę się mylić.
 
Odpowiedz
#2
Jak dla mnie.. w ostatnim czasie jest lepiej niż sezon czy dwa temu. Sercem dopingu jest prowadzący, jeżeli tam wszystko gra to ludzie się napędzają i jeśli chodzi o rytm i o moc. Uważam że Malan w ostatnim czasie zrobił mega progres i nabrał dużo luzu i to przekłada się na energię na trybunach. I dobrze że Kotara się pojawia bo aż przypominają się czasy z sezonu 14/15 który moim zdaniem był wybitny jeśli chodzi o naszą formę wokalną.
Dziś są momenty dobre i tragiczne jak np 1 połowa meczu z motorem. Na + też nowa przyśpiewka „ NASZ KOLEJORZ ” na pewno ma spory potencjał
 
Odpowiedz
#3
Zgadzam się, z przedmówcą, że doping poprawił się względem ubiegłych lat. Szczególnie moc czuć przy nowych czy względnie nowych przyśpiewkach typu "Na trybunach śpiew" czy "Nasz kolejorz to nasze życie". Prowadzący również coraz lepiej czuje co w danym momencie najlepiej zaśpiewamy i co działa.
Z mojej obserwacji mamy jednak kilka przyśpiewek, które naszą trybunę zamulają lub wręcz zabierają energię, która została chwilę wcześniej pobudzona - są to m.in. "Ole Super KKS" czy "Do boju marsz".
Zauważyłem też, że przy roztąpieniu Wiara lubi chwilę porywalizować zanim zaczniemny główną przyśpiewkę - wg mnie warto częściej wykorzystywać potencjał tej chwili i trochę się ponakręcać.
 
Odpowiedz
#4
Doping według mnie jest okej wiadomo są gorsze momenty ale to dużo zależy od tego co się dzieje na boisku.Przyśpiewka "Nasz Kolejorz" gdy jest wynik jest bardzo dobra.Prowadzący też o wiele lepiej niż kiedyś,fajnie że zaczął zwracać uwagę na ludzi bez barw.Tak jak kolega wyżej pisał niektóre przyśpiewki trochę zamulają dla mnie taką jest "Lech to są Pany'.Dobrze wypada też podział na 2 strony.Jedynie brakuje mi czasami jakiegoś wymyślonego na szybko pocisku na rywali
 
Odpowiedz
#5
Uważam, że może jest lepiej, jednak zdecydowanie za słabo względem tego co było 10-15 lat temu. Uważam, że czas zacząć ostro pilnować tych co łapy w kieszeni albo nagrywanie im się załącza. Jak nie chcesz dopingować to po co w ogóle wchodzisz do kotła? Selekcja z pewnością powinna być, no i Klima jednak robił robotę. Potrafił ryknąć na tych niezainteresowanych dopingiem. Pozdrawiam.
 
Odpowiedz
#6
Uważam, że może jest lepiej, jednak zdecydowanie za słabo względem tego co było 10-15 lat temu. Uważam, że czas zacząć ostro pilnować tych co łapy w kieszeni albo nagrywanie im się załącza. Jak nie chcesz dopingować to po co w ogóle wchodzisz do kotła? Selekcja z pewnością powinna być, no i Klima jednak robił robotę. Potrafił ryknąć na tych niezainteresowanych dopingiem. Pozdrawiam.
 
Odpowiedz
#7
Na czym miałaby polegać selekcja? Kto miałby jej dokonywać? Jakie byłby kryteria?

Takie akcje trzeba organizować oddolnie. Ktoś nagrywa filmiki z Kotła? Szturchnąć lekko i taka osoba od razu chowa telefon? Ktoś nie śpiewa? To samo. Za doping odpowiadamy MY i MY musimy robić wszystko co w naszej mocy, by poziom wzrastał, a nie spadał jak w przypadku ostatnich meczy.
 
Odpowiedz
#8
(09-11-2024, 22:25)R3K napisał(a): Na czym miałaby polegać selekcja? Kto miałby jej dokonywać? Jakie byłby kryteria?

Takie akcje trzeba organizować oddolnie. Ktoś nagrywa filmiki z Kotła? Szturchnąć lekko i taka osoba od razu chowa telefon? Ktoś nie śpiewa? To samo. Za doping odpowiadamy MY i MY musimy robić wszystko co w naszej mocy, by poziom wzrastał, a nie spadał jak w przypadku ostatnich meczy.

Dokładnie!

Za doping odpowiadamy My, więc to od Nas zależy jego głośność i jakość.
 
Odpowiedz
#9
Przy angażowaniu całego stadionu przy np. Kto wygra mecz, przydałyby się króciutkie przerwy.
Bo tak lecimy na wyścigi i się wszystko zlewa. “Kto” powinno być na sygnał prowadzącego po mini pauzie.
 
Odpowiedz
#10
Takie pytanie mi się nasunęło po ostatnim wyjeździe. Po co ludzie jadą przez pół Polski i tracą na to cały dzień, skoro nie chce im się powydzierać przez 90 min?
Niestety na ostatnim wyjeździe to tak wszystko na 50% było, jakby ta połowa dopasowała się do gry na boisku. Tylko w sytuacjach podbramkowych się budzili i było głośniej.
Najlepszy był gościu stojący na schodach, który kilka razy krzyknął "głośniej kur#a", po czym odpalał fajka i sobie stał albo gadał z kolegą obok...
Każdy niech od siebie wymaga, bo każdy mecz powinien być świętem dla Kiboli, bez względu co się dzieje na boisku. My możemy grajkom pomóc tylko w taki sposób.

Takie pytanie mi się nasunęło po ostatnim wyjeździe. Po co ludzie jadą przez pół Polski i tracą na to cały dzień, skoro nie chce im się powydzierać przez 90 min?
Niestety na ostatnim wyjeździe to tak wszystko na 50% było, jakby ta połowa dopasowała się do gry na boisku. Tylko w sytuacjach podbramkowych się budzili i było głośniej.
Najlepszy był gościu stojący na schodach, który kilka razy krzyknął "głośniej kur#a", po czym odpalał fajka i sobie stał albo gadał z kolegą obok...
Każdy niech od siebie wymaga, bo każdy mecz powinien być świętem dla Kiboli, bez względu co się dzieje na boisku. My możemy grajkom pomóc tylko w taki sposób.

PS Nowa przyśpiewka na plus, trzeba tylko dopracować. Bardzo melodyczna i inna od pozostałych Smile
 
Odpowiedz
  


Skocz do:


Browsing: 1 gości