[uncoolben]

"Na papierze" wygląda ciekawie, z tego co piszą - był wyróżniającą się postacią Vikingura, który wyszedł z  grupy LK (czy jak tam się nazywa ta faza), więc jest szansa, że nie będzie drugim Fiabemą czy Hoffmanem. No i dużo młodszy od Murawskiego, więc chyba jest świadom, że przychodzi, by go w pełni zastąpić gdzieś w przyszłości i nie będzie strzelał focha jak Loncar. Szczerze - ja już jestem umiarkowanie zadowolony, bo już się bałem, że będzie zero ruchów. No ale w idealnym świecie powinny być jeszcze te trzy transfery.

[Skorpion]

Nie wiem czy to trend czy tylko przypadek ale cieszy fakt wygrania wyścigu o niego z Rakowem. To pokazuje, że jednak coś chcą osiągnąć. Pytanie czy pójdzie to w dobrą stronę i dalej.

[Mosina]

ciekawe czy to prawdziwe zwycięstwo, czy po prostu chłopak wolał grać u nas w Poznaniu na stadionie niż przy zajezdni w Częstochowie, i to on wybrał.
czekam teraz na wypchnięcie Szymczaka i ściągnięcie kogoś wartościowego, plus lewa obrona

[uncoolben]

---

Obejrzałem filmiki z nim - i jedno mozna powiedzieć: chłopak faktycznie żwawy, jak na te 191 cm wzrostu. Ma szybkość, start do piłki, zwrotny i zwinny.  Kontrakt na 4,5 roku.

[EDIT] @Mosina - spekulowało się, że zadecyduje osoba Nielsa i skandynawska kolonia w Poznaniu

[Skorpion]

Takie zwycięstwa pokazują, że jednak Lech obecnie znaczy więcej niż Raków czy Legia (która też robiła pod niego podchody) teraz tylko to dalej wykorzystywać.

[Icek]

Widzę, że forum podchwyciło clickbajtowe "pokonanie Rakowa". Osobiście już dawno przestałem się podniecać takimi tanimi chwytami dziennikarzyn.

Sam transfer na papierze wydaje się ok, ale od razu trzeba dodać, że Loncar na papierze wyglądał jeszcze lepiej. Praktycznie niezmiennie graliśmy dwójką Muraś/Kozubal.  Też jestem ciekaw, czy sam wybrał naszą ofertę z pośród pozostałych, czy wolał iść gdzieś indziej, ale go wzięliśmy siłą...

Grany jest też ponoć temat Pape Meissy Ba z Grenoble, który jest liderem strzelców Ligue 2, ale to raczej mrzonki. Ba Loua i wspomniany Loncar nie wsiedli do samolotu do Turcji, więc mam nadzieję, że to ich koniec w Lechu, chociaż cały czas się zastanawiam, co tak naprawdę stało się z tym drugim, bo Ba Loua powinien mieć zamknięte drzwi do samolotu już kilkanaście, jeśli nie kilkadziesiąt miesięcy temu. Dawno nie było u nas grajka bez jakiejkolwiek ambicji, jak w jego przypadku. I o dziwo Loncar mógł wylecieć za jej nadmiar, co nie oznacza, że go bronię. Bardziej to zarzut wobec tolerowania tej "ambicjonalnej ameby" przez tak długi okres...

[Skorpion]

A Ba Loua to typowy przykład zawodnika dajmy mu setną szansę to może odpali. Innego wytłumaczenia nie ma. Choć to bardzo źle świadczy o trenerach w klubie którzy nie widzieli, że typ to dziad do odpalenia parę miesięcy temu.

[uncoolben]

Jesień 2023 miał dobrą. Potem pierwszy mecz w 2024, naprawdę doskonała akcja - i kontuzja. I to by było na tyle. Przepalony ponad mln euro.
Co to znaczy "do odpalenia"? Przecież pozbyć się go chcieli już latem, były o ile wiem oferty - ale pokazał faka, i nie dziwię się, z taką pensją... przecież to jest taki typ bez ambicji, że byc może będziemy się z nim bujać do końća kontraktu, klub Kokosa mu niestraszny.

[joseph]

BTW: uwielbiam jak Rząsa mówi : "podpiZaliśmy kontrakt". Zawsze tak robi

[Skorpion]

Dla mnie było do odpalenia po swoim pierwszym wybitnym sezonie w naszych barwach. Tak jak Krzysio Velde zdradzał jakieś przebłyski tak tutaj cały czas było to samo. Problemy z koordynacją, brak umiejętności prowadzenia piłki czy też podania na poziomie 1 klasy szkoły podstawowej. Jego trzymanie do teraz nie miało sensu. I nie chce mi się wierzyć, że klub nie może skutecznie zachęcić Pana piłkarza do odejścia.