[strzelisty jupiter]

Ja tylko pragnę zaznaczyć, że Górnik - patrząc na ich dwa dotychczasowe mecze i rezultaty w nich osiągnięte - to nie jest taki ogórek na raz.
Bardzo szanuję to zwycięstwo. Ile to razy po meczu pucharowym w Ekstraklasie było przedreptane.

[Adzio23]

Nie wiem czy jestem już przewrażliwiony czy my nadal źle bronimy stałe fragmenty? Mam spore obawy w tym aspekcie przed dwumeczem z Crveną.
Mam nadzieję, że tacy zawodnicy jak Palma, Rodriguez i potencjalny nowy napastnik mają na tyle jakości, że za chwilę będą stanowić solidną wartość dodatnią. To mityczne zgrywanie się i aklimatyzacja to jest alibi dla nowych graczy, które średnio mi się podoba. Jasne, że czas jest potrzebny ale uważam, że dobry grajek po kilku jednostkach treningowych powinien zacząć się spłacać.

[MichalM]

zaczynam CI zazdrościć bo coś pachnie mi górami...

oczywiście że szkoda - oczywiście że o 1 miesiąc za późno. oczywiście szkoda kontuzji. ale wiesz co powiedzą w Klubie, pech, udało się awansować do LKE dzięki jakości która była pomimo przeciwności. i to zresztą prawda jest. Może wygramy tę ligę

Gurgul a Mouthino - główna różnica może taka spoza "pakietu", to jest zawodnik z innym timinigiem. On po prostu jest lepszy bo lepiej się porusza, skacze we właściwym momencie, jest szybszy, agresywny ale też piłkarsko do przodu dobrze to wygląda. Nagle przestajesz się martwić lewą stroną

Rodriguez - na razie bardzo chciał się pokazać, może za bardzo. więc trudno powiedzieć - ale widać mental, dynamikę, a reszta przyjdzie. wydaje mi się że dzięki niemu będzie ruch i będzie można rozbujać takie mecze z jak z Górnikiem, a nie w lewo i w prawo, ja do Ciebie Ty szybko do mnie. Potem obrywa się takiemu Oumie ale tak się gra w piłkę - do przodu, trochę ryzyka, inaczej jest 0:0 i jeszcze taki zespoł jak wczoraj ma swoje sytuacje. ale to taka ogólna dygresja. Od razu dodam że marzy mi się żeby Lech był mądry - i zarządzał meczem, ale to inna dyskusja bo ta mógłbym spamować długo

Niestety, nie góry...ale Wielkopolska, nad jeziorem. na mapie zasięgu telefonii jest to czarna dziura   ale zawsze można odpocząć i co ważne...rozmawiać z najbliższymi 

Do LKE wcale tak trudno awansować nie jest, także tylko ci co wierzą w Rutkowskich uwierzą w tą tezę. Wyobraźmy sobie, że mamy cały skład, transfery msc wcześniej. Ale bajka co nie? Sam mam gęsią skórkę.

Czyli istnieje, duża szansa, że Moutinho będzie mógł grać w pierwszej 11, a Gurgul zmiennik, chyba, że jak to bywa...będzie pchamy na siłę. I tutaj pytanie czy Niels ma już taką władzę by decydować samemu.

Co do drugiego to większe nadzieję właśnie pokładam w Rodriguezie niż w Palmie. Odnośnie tej pozycji, bardzo się zawiodłem na zarządzie, bo mimo wszystko myślałem, że jest do rywalizacji z Sousą, a klub chce rzeczywiście powalczyć o coś w Europie.

Myślę, że jak będą w formie to będą grali mądrze, tak było w poprzednim sezonie. Z drugiej strony jeśli, znów zdominujemy przeciwnika to oni w obronie nie będą mieli co robić.

[strzelisty jupiter]

Jeśli Palma i Rodriguez nie będą łapać kontuzji z częstotliwością Sousy i Wålemarka, będą prawie cały czas pod grą, do dyspozycji, zdecydowanie wolę mieć w kadrze takich zawodników niż wspomnianych rekonwalescentów.

[MichalM]

Lepiej mieć ich wszystkich zdrowych, bo Walemark potrafi i jest mega na nasze warunki. Z Hakansem mam mieszane uczucia. Taki o skrzydłowy.

[Jerry2015]

Walemarki i Hakans to zawodnicy pod rozny typ przeciwnika. Walemark ze zmyslem do gry kombinacyjnej kiedy prowadziimy gre, Hakans chyba bardziej pod silniejszego przeciwnika gdzie bedziemy musieli bazowac na kontrach. Oboje w formie i zdrowiu się przydadzą

[strzelisty jupiter]

Problem w tym, że oni rzadko kiedy są w zdrowiu i należy się z tym pogodzić.
Ktoś policzył ile czasu byli w Lechu do dyspozycji trenera, a ile przesiedzieli w Reha?

[WaNiA]

Hakans jak już się wykuruje....to ławka rezerwowych, Leo jest zdecydowanie lepszy, bardziej piłkarski, Hakans ma szybkość ale jest bardziej surowy. Niech się Frederiksen wykaże i wszystko dobrze poukłada....ale na to jeszcze trochę poczekamy.

[Jerry2015]

No podatność na kontuzje obu tych zawodników tonjest naprawdę dramat. Z Walemarkiem obawiam się casusu Dagerstala. Na 1 mecz zagrany 5 odpoczywa.

[Kefas9494]

W zeszłym sezonie był dostępny od 7 kolejki (przyszedł w sierpniu). Czyli mógł zagrać 28 razy w lidze, wystąpił w 22 meczach, strzelił 8 goli i zaliczył 4 asysty. Według dostępnych informacji to 5 razy był niedostępny ze względu na jakiś uraz, 1 raz z uwagi na zawieszenie za kartki.