Liczba postów: 553
Liczba wątków: 9
Dołączył: Oct 2024
Reputacja:
15
Wczoraj, 13:58
(Ten post był ostatnio modyfikowany: Wczoraj, 15:00 przez Mosina.)
mhm, ja tam słyszę bębny tak jak zawsze (rytm)
trudno też porównywać wyjazd vs gdy śpiewa cały Kocioł i do tego stadion. więc się rozjeżdża
Liczba postów: 1
Liczba wątków: 0
Dołączył: Aug 2025
Reputacja:
0
Witam. Doping pierwszorzędny. Na meczu z Górnikiem była moc. Minus taki, że poza kotłem nie wszyscy dopingują. Wiadomo, są tacy, którym się nie chce. Przyjdą zjeść bułe z kiełbasą, pogadają ze znajomymi i tyle. Ale są też tacy, którym by się chciało, ale nie znają słów. Naprawdę ciężko na necie znaleźć aktualne przyśpiewki. Może warto coś z tym zrobić?
Liczba postów: 57
Liczba wątków: 0
Dołączył: Oct 2024
Reputacja:
1
Doping w pierwszej połowie a zwłaszcza po bramce Ishaka to coś pięknego dawno tak nie było.LPU kolejna oprawa na najwyższym poziomie idealnie dobrane piro,rozmieszczenie i sam pomysł na oprawę.BRAWO kolejny raz
Liczba postów: 553
Liczba wątków: 9
Dołączył: Oct 2024
Reputacja:
15
zawsze będą osoby które nie wiedza co i jak robić, szczególnie na meczach pucharowych, bo przyciąga ich przeciwnik, kupili koszulkę i szalik i są. i dobrze - skądś te 40 tys się przecież bierze. wczoraj obok mnie przyszła parka, która ani razu nawet nie wstała z krzesełek, gdzie cały sektor był na nogach przez 100%. Czaisz?
natomiast wczoraj magia polegała na tym, że szczęśliwie w porę, Kocioł zaintonował "dłuuugą" przyśpiewkę, stadion to podejmował, a wtedy też Piłkarze zaczęli grać przez te 30 min w Lidze Mistrzów, i jak była jakaś udana akcja to zamiast klaskaś / achować / itd, śpiewali to co zaczęli 5 min temu jeszcze głośniej. super to wypadało - i kto by pomyślał ze "lalalalaa Kolejorz gol" się świetnie nada do tego. ciury do teraz