Wczoraj, 12:57
Palma jako tako powinien wytrzymać do 70 minuty ale Ali, nie sądzę. Maks 45 minut. Myślę, że Szymczak na początku będzie lepszym wyborem, ze względu chociażby na szybki doskok
|
Ocena wątku:
Title: Kwal. LM: Lech Poznań - Crvena Zvezda, 06.08.2025 20:30
Tryb drzewa |
O kurwa, Ouma Szymczak i Rodriguez co zagrali. Mecz życia. Dajcie spokój, Kenijczyk to jakaś pizda 3 ligowa, Filip sorry ale wypierdalaj z Lecha. Pablo ma jeszcze czas ale on nie był gotowy jeszcze na ten mecz. 1 połowa ekstra od straty bramki. Szkoda straconych bramek bo to wszystko po naszych błędach. Mrozek piłka w środek bramki wbija sobie piłkę do siatki, 2 bramka ping pong. No cóż 1 połowa napawa optymizmem, że możemy z Genk powalczyć o LE ale też czarno to widzę. Brawo za dzisiaj dla Moutinho, Pereira i Ali też dobrze zagrali.
Edit: wypierdolcie tego Szymczaka na taczkach bo nie wytrzymam kolejnego meczu z nim na boisku. Wszystko podaje do rywala i się potyka o własne nogi przy przyjęciu piłki. Ouma + Szymczak dzisiaj na 10 podań do przodu to 7 zagrywali do rywala.
No i co do zarządu. Kolejny raz zrobili nas w konia. Przygotowanie do LM czyli obrona non stop w pizde 2-3 bramki, Zmiennicy: Za Ishaka kto? Na prawym skrzydle Ali 45 minut ma siły, za niego kto? Brak Sousy, za niego kto? Kto na defensywnym pomocniku? Pytam się kurwa kto? Pierdolenie, że na jesień będziemy w optymalnej formie, jebie mnie jesień bo my kurwa DZISIAJ gramy o Ligę Mistrzów, a nie na jesień! I w pizde kolejny raz mokra szmata na łeb.
Edit: wypierdolcie tego Szymczaka na taczkach bo nie wytrzymam kolejnego meczu z nim na boisku. Wszystko podaje do rywala i się potyka o własne nogi przy przyjęciu piłki. Ouma + Szymczak dzisiaj na 10 podań do przodu to 7 zagrywali do rywala.
No i co do zarządu. Kolejny raz zrobili nas w konia. Przygotowanie do LM czyli obrona non stop w pizde 2-3 bramki, Zmiennicy: Za Ishaka kto? Na prawym skrzydle Ali 45 minut ma siły, za niego kto? Brak Sousy, za niego kto? Kto na defensywnym pomocniku? Pytam się kurwa kto? Pierdolenie, że na jesień będziemy w optymalnej formie, jebie mnie jesień bo my kurwa DZISIAJ gramy o Ligę Mistrzów, a nie na jesień! I w pizde kolejny raz mokra szmata na łeb.
Nasz Kolejorz to Nasze życie!
Wczoraj, 22:33
Obronę na papierze to akurat mamy dobrą i nie ma się co czepiać włodarzy.
Drażni hipokryzja uefy, rządu i kij wie kogo jeszcze - nałożone pierdylion embarg, ruskie wywalone ze wszystkich rozgrywek, a tu klub sponsorowany przez rząd biega z gazpromem na koszulkach. Tfu.
Drażni hipokryzja uefy, rządu i kij wie kogo jeszcze - nałożone pierdylion embarg, ruskie wywalone ze wszystkich rozgrywek, a tu klub sponsorowany przez rząd biega z gazpromem na koszulkach. Tfu.
Wczoraj, 22:44
Ouma do przodu coś próbował ale to co gra w defensywnie to jest kurwa dramat. To co zagrał w obronie to jest kryminał. Zero kurwa odbioru piłki. W zasadzie dwie bramki sami sobie strzeliliśmy szkoda. Bo pierwsza połowa jak równy z równym. Fajna gra z klepy. Muthinio widać że wolny. Murzynki go robiły. Szkoda będzie LKE bo z Gent będzie tak samo ciężko.
Wczoraj, 22:47
LKE to jest gówno. Nie chce tam grać, jeśli finalnie tam wylądujemy to mamy autostradę do Mistrzostwa Polski bo w LKE powinniśmy grać rezerwami. Kolejny punkt to jeśli wylądujemy w LKE to notujemy regres, w ostatnich 5 latach powinniśmy mieć 2 razy LE 2 razy LKE wtedy ok można mówić o rozwoju, a my w 5 lat robimy 2 razy LKE jako MISTRZ POLSKI. To jest dramat.
Nasz Kolejorz to Nasze życie!
Wczoraj, 22:47
Nadal nie ma sił na dwie połowy, więc przygotowania chyba zostały popsute. Rodriguez póki co jest tragiczny. Jak większość naszych zmienników.
Wczoraj, 22:49
Szkoda. 2 bramki po głupich błędach. Do tego zabrakło odrobiny szczęścia przy bramce na 1:2.
Z przebiegu meczu 2:2 nie byłoby niesprawiedliwe.
Pozostaje (nikła) wiara w powtórkę z remontady we Florencji (+1 gol więcej) i w coraz lepsze zgranie i coraz lepszą kondycję za tydzień. Bo cóż innego...
Mrozek niestety dziś a la Bednarek - co miał obronić, obronił, co miał wpuścić, wpuścił. Ani nic wielce nie zawalił, ani nic na granicy nie wyciągnął (szczególnie szkoda tego strzału prawie w środek bramki na 0:1 - można to było odbić).
W przeciwieństwie do Matheusa, który przynajmniej raz im uratował tyłek.
Brawo Moutinho naprawdę miał ciężkie zadanie i poza drobnymi błędami dał sobie radę. Strach się bać jakby tam był dziś Gurgul...
Pereira... eh taki fajny mecz w jego wykonaniu i taki babol...
Milić świetnie cały mecz, świetnie czytał grę. Skrzypczak lepiej, ale nadal jeszcze się musi podciągnąć - decyzyjność nadal trochę kuleje. Na plus obu środkowych liczne udane się przepychanki z rosłymi napastnikami i częste czyste odbiory.
Szkoda Jagiełły, dobry mecz, chłodna głowa i ładne rozprowadzanie piłki. Będzie nam go brakowało jeśli wypadnie na dłużej. Kozubal... nie wiem - jakoś tak bezbarwnie, więc ciężko mi go ocenić. Nie zapamiętałem go ani z niczego pozytywnego ani negatywnego.
Ouma wg mnie, wbrew temu co kolega wyżej pisze, co mecz to coraz lepiej gra. Bardziej odpowiedzialnie, i od czasu do czasu naprawdę fajnie kombinacyjnie zagrywa do przodu. Myślę że nam się przyda. A dzisiaj grał przecież z najtrudniejszym przeciwnikiem. Thordarson momentami bardzo dobrze, ale czasami powinien przyspieszyć i szybciej doskoczyć.
Szymczak z zaangażowaniem, ale niestety odstawał poziomem.
Aha - Palma! Niby niegotowy, a jak jedyny w końcówce nadal kursował na pełnym sprincie. Reszcie skrzydełka trochę opadły od 80 minuty. Rzuciła mi się też w oczy sytuacja jak Rodriguez truchtem w obronie (mimo że wszedł 15 minut wcześniej), odpuścił, a Palma sprintem go prześcignął, dopadł rywala i przeszkodził w akcji.
Ishak - zrobił to co do niego należało, niestety na Crveną Zvezdę potrzeba jeszcze więcej. Przydałby mu się wartościowy zmiennik, o którego większość z nas się dopomina, na ostatnie 15 minut.
Z przebiegu meczu 2:2 nie byłoby niesprawiedliwe.
Pozostaje (nikła) wiara w powtórkę z remontady we Florencji (+1 gol więcej) i w coraz lepsze zgranie i coraz lepszą kondycję za tydzień. Bo cóż innego...
Mrozek niestety dziś a la Bednarek - co miał obronić, obronił, co miał wpuścić, wpuścił. Ani nic wielce nie zawalił, ani nic na granicy nie wyciągnął (szczególnie szkoda tego strzału prawie w środek bramki na 0:1 - można to było odbić).
W przeciwieństwie do Matheusa, który przynajmniej raz im uratował tyłek.
Brawo Moutinho naprawdę miał ciężkie zadanie i poza drobnymi błędami dał sobie radę. Strach się bać jakby tam był dziś Gurgul...
Pereira... eh taki fajny mecz w jego wykonaniu i taki babol...
Milić świetnie cały mecz, świetnie czytał grę. Skrzypczak lepiej, ale nadal jeszcze się musi podciągnąć - decyzyjność nadal trochę kuleje. Na plus obu środkowych liczne udane się przepychanki z rosłymi napastnikami i częste czyste odbiory.
Szkoda Jagiełły, dobry mecz, chłodna głowa i ładne rozprowadzanie piłki. Będzie nam go brakowało jeśli wypadnie na dłużej. Kozubal... nie wiem - jakoś tak bezbarwnie, więc ciężko mi go ocenić. Nie zapamiętałem go ani z niczego pozytywnego ani negatywnego.
Ouma wg mnie, wbrew temu co kolega wyżej pisze, co mecz to coraz lepiej gra. Bardziej odpowiedzialnie, i od czasu do czasu naprawdę fajnie kombinacyjnie zagrywa do przodu. Myślę że nam się przyda. A dzisiaj grał przecież z najtrudniejszym przeciwnikiem. Thordarson momentami bardzo dobrze, ale czasami powinien przyspieszyć i szybciej doskoczyć.
Szymczak z zaangażowaniem, ale niestety odstawał poziomem.
Aha - Palma! Niby niegotowy, a jak jedyny w końcówce nadal kursował na pełnym sprincie. Reszcie skrzydełka trochę opadły od 80 minuty. Rzuciła mi się też w oczy sytuacja jak Rodriguez truchtem w obronie (mimo że wszedł 15 minut wcześniej), odpuścił, a Palma sprintem go prześcignął, dopadł rywala i przeszkodził w akcji.
Ishak - zrobił to co do niego należało, niestety na Crveną Zvezdę potrzeba jeszcze więcej. Przydałby mu się wartościowy zmiennik, o którego większość z nas się dopomina, na ostatnie 15 minut.
Browsing: Syma22, 5 gości