Liczba postów: 683
Liczba wątków: 10
Dołączył: Oct 2024
Reputacja:
19
06-08-2025, 13:58
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 06-08-2025, 15:00 przez Mosina.)
mhm, ja tam słyszę bębny tak jak zawsze (rytm)
trudno też porównywać wyjazd vs gdy śpiewa cały Kocioł i do tego stadion. więc się rozjeżdża
Liczba postów: 1
Liczba wątków: 0
Dołączył: Aug 2025
Reputacja:
0
Witam. Doping pierwszorzędny. Na meczu z Górnikiem była moc. Minus taki, że poza kotłem nie wszyscy dopingują. Wiadomo, są tacy, którym się nie chce. Przyjdą zjeść bułe z kiełbasą, pogadają ze znajomymi i tyle. Ale są też tacy, którym by się chciało, ale nie znają słów. Naprawdę ciężko na necie znaleźć aktualne przyśpiewki. Może warto coś z tym zrobić?
Liczba postów: 63
Liczba wątków: 0
Dołączył: Oct 2024
Reputacja:
1
Doping w pierwszej połowie a zwłaszcza po bramce Ishaka to coś pięknego dawno tak nie było.LPU kolejna oprawa na najwyższym poziomie idealnie dobrane piro,rozmieszczenie i sam pomysł na oprawę.BRAWO kolejny raz
Liczba postów: 683
Liczba wątków: 10
Dołączył: Oct 2024
Reputacja:
19
zawsze będą osoby które nie wiedza co i jak robić, szczególnie na meczach pucharowych, bo przyciąga ich przeciwnik, kupili koszulkę i szalik i są. i dobrze - skądś te 40 tys się przecież bierze. wczoraj obok mnie przyszła parka, która ani razu nawet nie wstała z krzesełek, gdzie cały sektor był na nogach przez 100%. Czaisz?
natomiast wczoraj magia polegała na tym, że szczęśliwie w porę, Kocioł zaintonował "dłuuugą" przyśpiewkę, stadion to podejmował, a wtedy też Piłkarze zaczęli grać przez te 30 min w Lidze Mistrzów, i jak była jakaś udana akcja to zamiast klaskaś / achować / itd, śpiewali to co zaczęli 5 min temu jeszcze głośniej. super to wypadało - i kto by pomyślał ze "lalalalaa Kolejorz gol" się świetnie nada do tego. ciury do teraz
Liczba postów: 32
Liczba wątków: 0
Dołączył: Oct 2024
Reputacja:
4
Dzisiejszy dzień pod względem kibicowskim wypadł nad wyraz przeciętnie, jak nie tragicznie. Nie wiem od czego zacząć więc opiszę w punktach.
1) koszulki Połowa wiary (widać szczególnie na górze) popyla w czarnych koszulkach (głównie anty), które są kompletnie niezwiązane z meczem, czy czarnych koszulkach, które mają wyglądać groźnie.
2)Coraz częściej dostrzegam wiarę bez szalików, a po zwróceniu uwagi, że wypadałoby takowy nabyć, spotykam się z agresywnymi reakcjami
O klaskaniu, śpiewaniu czy telefonach odpuszczę, bo na samą myśl bierze mnie... Jak ktoś przez cały mecz zaśpiewał może jedną przyśpiewkę, a po meczu paraduje dumnie z telefonem w ręku śpiewając na każdego naszego rywala to nie powinien tu przychodzić.
Jak mamy uznawać się za Europejską potęgę pod względem kibicowskim jak po 10 minutach przy stanie 0:0 doping wygląda i brzmi jakby bylo co najmniej 0:5?
Liczba postów: 63
Liczba wątków: 0
Dołączył: Oct 2024
Reputacja:
1
Niestety muszę się zgodzić,czarne koszulki anty wszystko to żenada nie mówiąc o tym że nawet nie są związane z rywalem z którym gramy.Im częściej z podestu będzie to wypominane i pokazywane palcem to może uda się tego pozbyć.Najgorsze że łażą w tym głównie dzieciaki dla których jebanie każdego jest ważniejsze od naszych barw...
Liczba postów: 21
Liczba wątków: 0
Dołączył: May 2025
Reputacja:
1
Doping ostatnimi czasy bardzo utyka, jednakże uważam też, że przyśpiewki typu "zawsze i wszędzie", które są "śpiewane" kilkukrotnie na mecz niczego dobrego nie wnoszą.
Szkoda też, że wiara nakręca się tylko na przeciwników typu legia, widzew..
Kibicować trzeba zawsze!!