[MichalM]

Na ławce. Jeśli rozumiesz to mam nadzieję, że widzisz iż pokazałem, że nie ma co płakać, że nie złożyli wniosku o przełożenie spotkania ze względu na reprezentacje.

[Róża]

Nic mi nie musisz pokazywać. To, że piątkowy termin jest najgorszy z 4 możliwych dla nas jest oczywistością. Z tego powodu nie wystąpimy w optymalnym składzie. Są drużyny bez kadrowiczów i to one mogły zagrać w piątek. Inna sprawa, że Lech nie zgłosił uwag do terminarza w odpowiednim momencie.

[MichalM]

Owszem jest najgorszy ale kadra, którą wymieniłem wcale nie odbiega od ostatniego meczu. Tak naprawdę to tylko Palma wypadł ze względu na terminy obu spotkań. Reszta powinna być do gry. To są profesjonalni piłkarze.

[Róża]

Kto będzie gotowy do gry to się okaże w piątek o 19:00, jak podadzą składy. Nie dość, że mamy sporo kontuzji, to jeszcze przez ten termin gramy osłabieni. Tylko o to chodzi.

[Bonx82]

Jacy osłabieni? Palmy nie ma i to wszystko, a piszesz jak by kilku następnych wypadło przez to, ze gramy w piatek, a nie np sobotę. Jak by mecz byl w sobote o 14 to serio byla by taka znaczaca różnica? Uczepiles się i stękasz jak byś miał zatwardzenie.

[Antonio]

Jeśli Palma w środę o 6 rano grał mecz w Hondurasie to on by nawet w niedzielę nie zagrał.

[Skorpion]

Dokładnie. Chłop nie wrócił by nawet na niedzielne czy poniedziałkowy mecz. Takie życie. Trzeba iść dalej po kolejne trzy pkt.

[Róża]

Brak najlepszego zawodnika to osłabienie a Ty, Skorpionie pierwszy rzucisz wulgaryzmem w razie niemca.

[strzelisty jupiter]

Jeśli Palma w środę o 6 rano grał mecz w Hondurasie to on by nawet w niedzielę nie zagrał.

To co my robimy w europejskich pucharach? Przecież zaraz czwartek-niedziela to będzie nasz cotygodniowy rytuał.

[Pucenty]

Dokładnie, jakieś dziwne teorie tutaj powstaja. Całkiem możliwe, że Palma zasiądzie na ławce i w razie problemów wejdzie. A w taka niedzielę gralby w 11 na 100%