[Bonx82]

Nie potrafimy grać na sztucznej. Nie mam zamiaru nikogo bronić ale kolejny mecz na sztucznej murawie i kolejny raz wyglądamy jak mega amatorzy.
Dziwi mnie tylko dlaczego praktycznie nie graliśmy po ziemi klepka przeciez to bardzo dobrze umiemy, a dzisiaj non stop piła była bez sensu podnoszona i latała jak ping pong.
Tradycja kur.a podtrzymana- Szmata w ryj zaliczona

[Gugus]

Mamy październik, a lista wstydliwych porażek jest spora w tym sezonie:

Z Cracovią 1-4 u siebie
Z Genk 1-5 u siebie
Z Zagłębiem 1-2 u Siebie.

Może skończy się śpiewanie jak do dzieci po meczach "BYLIŚCIE LEPSI, KOLEJORZ BYLIŚCIE LEPSI".

[galis]

to ze coś wydarzyło się z Resovią nie musi się powtórzyć na Giblartarze, po drugie tam było siedem zmian a my tutaj oczekujemy  czterech, max pięciu, po trzecie w LKE masz możliwość aż pięciu zmian więc w razie niemca masz łatwą możliwość powrotu do ustawień fabrycznych a po czwarte to w przeciwieństwie do meczu z Resovią jutrzejszy wynik lata mi koło Wacława - niedzielny już nie

Ja to pozdrawiam tych wszystkich, którzy chcieli 100 zmian w podstawowej 11, a nawet Bąkowskiego w bramce. Jakby Lechowi kibicowali od wczoraj.
Niestety, KOLEJNY RAZ się to stało.

a tam od razu optymistów... chciałem czterech, pięciu zmian by zobaczyć Zmienników, przecież po to zostali sprowadzeni by ogrywać się w meczach o mniejszą stawkę a ten mecz taki dla mnie był. To że nieudacznicy wronieccy naściągali szrotu to nie moja wina.  Jestem realistą - już w wakacje pisałem, że Majster został rozmieniony na drobne bo wronieccy zwyczajnie nie umieją zarządzić sukcesem.
Warto wiedzieć jakie ma się karty a ten mecz pokazał że mamy same blotki w odwodzie. Dlatego trzeba sobie odpuścić Puchar Biedaków i szybko wymiksować się z PP. w przeciwnym razie czeka nas środek tabeli.
W tym meczu uzewnętrznił się nasz mental; po dymanym karnym i wyrównaniu cała nasza chęć na wygraną sprowadziła się do dostarczenia piłki do środka boiska by wznowić grę - później chciało się już tylko amatorom. O meczu nie ma co pisać bo po pierwsze żadnych pozytywów a po drugie "nie stać Nas" kadrowo na grę w Pucharach.
Ciekawe czy jest jakaś gwarancja na tego Agnero, kuźwa kupili w panice Gościa i próbowali wmówić że to Perła z potencjałem. Serio? 22 letni gość to zawodnik  z potencjałem? W wieku 22 lat to już z grubsza wiadomo czy zawodnik pachnie. Pół roku starszego Szymczaka który zrobił dużo lepsze liczby w lepszej lidze odpalili (oczywiście słusznie) bo już nie ma potencjału. Ktoś to kupił?
Dobrej nocy i wszystkie pozytywne myśli na Warszawę

[Skorpion]

Śmialiśmy się z Legii a to możemy im dać prąd w niedzielę a w środę za tydzień wyłapać w pizdę od Gryfa.
I wtedy nasz dziadzia powinien wylecieć.
Długo go broniłem po zdobył mistrza ale po dziś mówię ,,dość"
Weź chłopie swój medal zabawki i wypierdalaj udzielać kredytów w banku w Danii.
To ty wystawiłeś skład wyjebkowiczów na ten mecz. Pomimo tego, że wiedziałeś czym to się rok temu skończyło.
To ty trzymałeś 45 minut na boisku tą czarną pizdę z ataku (wywalone mam czy się ktoś oburzy czy nie) typa który po 10 minutach powinien mieć zjazd do bazy. Środek pola to kosmos zero walki. Na miejscu Rząsy to wysłał bym dzisiejszy popis Oumy do Slavii czy skąd on tam jest z dopiskiem ,,daje 500 tys euro i nie pytam co to za gówno". Gumny niech tam idzie ze starym się pobujać na rejonie bo do tego się nadaje dramat. Mrozek śmiech a nie bramkarz. On nie wie czy ma stać czy wychodzić czy o co tu chodzi. Brak rywalizacji=dawanie dupy. Fiabema czy jak mu tam, kurwa mać znowu to samo patologia po całości.. i tak dalej i tak dalej i tylko młodego w obronie żal bo będzie kojarzony z tym wpierdolem.

Na dziś do kupienia LO bo Muthinio to się kurwa nadaje do tarcia chrzanu. PO do rywalizacji z Joelem który notabene też dziś g.. zagrał. Napastnik na już bo Ishak to dziś miał to w dupie.
I w sumie środek pola też kuleje.
Zresztą dziś także Palma zaliczył żenujący występ. Robili go zawodnicy na poziomie Kani Gostyń.

No nic nie ma co się denerwować. Właśnie awans z pierwszej 8 poszedł się jebać. A w 1/16 łatwo nie będzie

[Icek]

Nawet nie chce mi się rozstrząsać, czy bardziej zajebał trener, czy piłkarze. Ale jednego jestem pewien. Taka jedenastka nie miała prawa wyjść na boisko. Gumny, Skrzypczak, Mońka, Fabiema, Agnero, Gisli, Rodriguez to są na tkrazie dodatki do drużyny, które można wstawiać pojedyńczo, zeby się wkomponywali i/lub odbudowywali i/lub łapali doświadczenie. Wpuszczenie ich wszysykich na raz jest kompromitacją sztabu.

[pacal]

a niby czemu mielibyśmy wygrać drugim składem? w ogóle skąd to przekonanie? dobrze kojarzę że oni tylko przegrali 0:1 z Crveną w pierwszym meczu? To my odebraliśmy wpierdol w Poznaniu. Serio nie rozumiem skąd ten mit że oni będą się potykać o własne nogi i sami sobie strzelą z cztery bramki

Przegrali tylko 0:1 bo CZ grała 55 minut w 10-tkę. W rewanżu dostali 1:5.
Oprócz tego dostali baty 0:5 z przeciętnym Zrinjskim Mostar.
Do tego baty 1:5 i 0:4 z Bragą.

Wygralibyśmy drugim składem, gdyby ten drugi skład nie grał w chodzonego, tylko z zaangażowaniem.
Ale cholerny Duńczyk, nauczony Resovią, powinien się spodziewać że coś takiego odstawią, i nie wymieniać 80% składu.
A już popełniwszy ten sam błąd, widząc co się dzieje, po bramce na 0:1 powinien od razu zmienić 5 najgorszych zawodników. A nie dawać wszystkim dograć do przerwy, zostawiać Fiabemę do 57 minuty, a fatalnego Thordarssona trzymać do 75(!). 

Aż mnie trzepie na myśl że zagraliśmy obroną w składzie Moutinho, Mońka, Skrzypczak, Gumny. Bez _żadnego_ lidera w tej formacji. Co mogło ku....a pójść nie tak?

[adi2050]

Za tydzień o 12 bądźmy gotowy na wszystko.

[Skorpion]

Mam nadzieje, że o ile dziadek nadal będzie trenował Lecha to za tydzień nie będzie żadnego opierdalania się i robienia jaj tylko pierwszy skład z Gryfem.

[Gugus]

Były Stjarneny, Zalgirisy, ale ta porażka przebija tamte. Są pewne osoby, które cały czas są zamieszane w te historyczne wyczyny. Pozdro Piothrek, pozdro Tomek.

[SpokoLoko]

Sztab sztabem, ale jeżeli grasz niewiele i przychodzi mecz, w którym grasz od pierwszej minuty to dajesz z siebie wszystko, żeby się pokazać. Ja tego nie widziałem dziś w żadnym zawodniku. Zero ambicji. Jakby myśleli, że mecz sam się wygra bo my to Lech Poznań. Rzygać się chce.