Liczba postów: 484
Liczba wątków: 2
Dołączył: Nov 2024
Reputacja:
7
Wiecie co było by idealnym zwieńczeniem wczorajszego meczu? Gdyby dzisiaj zawodnicy Lincolna obsługiwali naszych zawodowych piłkarzy w hotelu.
Tak, żeby jeszcze dokopać naszym "profesjonalnym" piłkarzom.
Liczba postów: 770
Liczba wątków: 8
Dołączył: Dec 2024
Reputacja:
35
A może Niels chciał pokazać swojemu pracodawcy jakich ma rezerwowych na tle drużyny z Gibraltaru. Jeśli tak, cel osiągnięty. Nie mamy jakościowych zmienników, co niektórzy sugerują.
Wreszcie zaczęliśmy priorytetowo traktować ważniejsze rozgrywki jak poważne kluby. Crystal Palace też wczoraj spacerek i wtopa z Cypryjczykami, bo w niedzielę małe derby z Arsenalem.
Liczba postów: 621
Liczba wątków: 0
Dołączył: May 2025
Reputacja:
17
Atmosfera jest tak wspaniała, że można oczekiwać wspaniałego meczu w niedzielę. Trener już przerzucił presję na piłkarzy, którzy są ponoć mega zmotywowani po okryciu się hańbą wczoraj.
Liczba postów: 186
Liczba wątków: 0
Dołączył: Feb 2025
Reputacja:
6
Na szczęście, nauczony życiem, nie oglądałem tego meczu. Jak zobaczyłem skład, to przeżegnałem się i odszedłem od telewizora jak najdalej się da.
Padło już to tutaj kilka razy, ale powtórzę i ja - rotować to trzeba, kurwa, umieć. Co szkodzi wyjść na taki Gibraltar prawie pierwszym składem, po pierwszej połowie mieć wynik i od razu w przerwie 4 zawodników zmienić? Ale nie, tutaj trzeba wymienić wszystkich i wpuścić każdą niedojdę z ławki. Lech nie ma tylu dobrych zawodników w odwodzie, żeby to zagrało. Olbrzymi błąd trenera, drugi raz taki sam. W sumie dobrze, że nie stało się to w Słupsku, ale z drugiej strony - strach się bać co będzie za tydzień.
Poza tym, skoro rotujemy, to czemu Mrozka nie zrotował rezerwowy? Za słaby jest na grę na rubieżach poważnej piłki?
Liczba postów: 23
Liczba wątków: 0
Dołączył: Jul 2025
Reputacja:
-1
Słuchajcie cały czas pierdolicie o rezerwowych. Ci rezerwowi przyszli tu albo za grube siano albo jako wcześniej dobrze grający zawodnicy i z doświadczeniem o czym my rozmawiamy ? Jedynie Agnero to całkowity flop transferowy prawdopodobnie najwiekszy w historii Lecha. Gumny, Moutinho, Bengtson, Skrzypczak, Rodrigues to przynajmniej na papierze są dużo lepsi niż podstawowi grajkowie w wielu poprzednich sezonach. Moutinho czy Skrzypczak to byli topowi obrońcy ekstraklasy. Gumny mało meczy w Niemczech rozegrał ? Oni nie mieli prawa tego nie wygrać, możecie sobie pisać do woli na coacha, ale tak jest prawda.
Liczba postów: 1
Liczba wątków: 0
Dołączył: Oct 2025
Reputacja:
0
24-10-2025, 11:52
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 24-10-2025, 11:53 przez szymon2.)
@hif Pełna zgoda. Zobaczyłem skład, boisko jak stół, a potem pogodę i przede wszystkim rywala i po 10 minutach wiedziałem, że będą ciężary.
Przypadek Fiabemy to naprawdę jakiś fenomen. Był w historii tego jakikolwiek inny piłkarz który dostał tyle kolejnych szans?! Przecież on rozegrał blisko 50 meczów, a nie uzbierał nawet 45 udanych minut.! Tymczasem przegrywamy do przerwy, a ten go jeszcze przesuwa do ataku. Naprawdę takiego De Barr'a (z dychą u rywala) to fajnie byłoby wymienić za Fiabeme i jeszcze dopłacić.
Pozytyw wczorajszej porażki może być tylko jeden. Powinno być wkurwienie i odpowiednie nastawienie mentalne na niedzielę. Ale czy będzie?..
Jestem bardzo ciekawy składu jaki wyjdzie za tydzień w Słupsku. Czuję znów Fiabemę, Lismana i 6-8 innych itd.
Drugi wniosek, że jednak granie na takim boisko jak wczoraj to trochę inna dyscyplina sportu, co wcale nie może być jednak usprawiedliwieniem.
Liczba postów: 398
Liczba wątków: 17
Dołączył: Oct 2024
Reputacja:
9
24-10-2025, 11:53
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 24-10-2025, 12:08 przez rojber.)
@bedi_18
Inaczej jak wprowadzasz do składu max 2-3 zmiany a co innego jak wymieniasz wszystkich z pola co to grają razem pierwszy raz. Do tego bardzo mocny pressing przeciwnika czego Lech nienawidzi i powoduje to w drużynie ostrą biegunkę i panikę. No i przepis na blamaż gotowy.
Liczba postów: 360
Liczba wątków: 1
Dołączył: Mar 2025
Reputacja:
13
Ale tu nie chodzi o umiejętności tylko o podejście do tego meczu. Każdy z piłkarzy Lecha którzy wczoraj grali miałby pewny plac a prawdopodobnie byłby gwiazdą tamtejszej ligi.
Wystawiając "tych gorszych" dajesz do zrozumienia, że będzie lekko łatwo i przyjemnie.
Co do Agnero to jak spojrzymy na niego tak samo jak na resztę piłkarzy grających w tym samym czasie co on to nie wypadają oni jakoś zauważalnie lepiej.
Liczba postów: 621
Liczba wątków: 0
Dołączył: May 2025
Reputacja:
17
Zaprawdę, trener założył, że ich powieziemy drugim garniturem. Dlatego miał obłęd w oczach i w panice szykował zmiany na 2 połowę. Niestety, nic to nie dało.