Witaj! Logowanie Rejestracja


Ocena wątku:
  • 2 głosów - średnia: 1
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Title: Lincoln Red Imps - Lech Poznań, 23.10.2025 21:00 LKE
Tryb drzewa
Wiecie co było by idealnym zwieńczeniem wczorajszego meczu? Gdyby dzisiaj zawodnicy Lincolna obsługiwali naszych zawodowych piłkarzy w hotelu.

Tak, żeby jeszcze dokopać naszym "profesjonalnym" piłkarzom.
 
Odpowiedz
(23-10-2025, 20:13)uncoolben napisał(a): I ja to szanuję. W razie czego - mamy pięć zmian.

Przez tych frajerów znów zacząłem palić.

Pocieszam się, że istnieje cos takiego jak "logika Ekstraklasy/Lecha", i po takim blamażu zgodnie z nią będzie MP i półfinał LKE. Rozum jednak podpowiada, że skończy się to brakiem kasy na Palmę.
 
Odpowiedz
A może Niels chciał pokazać swojemu pracodawcy jakich ma rezerwowych na tle drużyny z Gibraltaru. Jeśli tak, cel osiągnięty. Nie mamy jakościowych zmienników, co niektórzy sugerują.
Wreszcie zaczęliśmy priorytetowo traktować ważniejsze rozgrywki jak poważne kluby. Crystal Palace też wczoraj spacerek i wtopa z Cypryjczykami, bo w niedzielę małe derby z Arsenalem.
 
Odpowiedz
Atmosfera jest tak wspaniała, że można oczekiwać wspaniałego meczu w niedzielę. Trener już przerzucił presję na piłkarzy, którzy są ponoć mega zmotywowani po okryciu się hańbą wczoraj.
 
Odpowiedz
Na szczęście, nauczony życiem, nie oglądałem tego meczu. Jak zobaczyłem skład, to przeżegnałem się i odszedłem od telewizora jak najdalej się da.

Padło już to tutaj kilka razy, ale powtórzę i ja - rotować to trzeba, kurwa, umieć. Co szkodzi wyjść na taki Gibraltar prawie pierwszym składem, po pierwszej połowie mieć wynik i od razu w przerwie 4 zawodników zmienić? Ale nie, tutaj trzeba wymienić wszystkich i wpuścić każdą niedojdę z ławki. Lech nie ma tylu dobrych zawodników w odwodzie, żeby to zagrało. Olbrzymi błąd trenera, drugi raz taki sam. W sumie dobrze, że nie stało się to w Słupsku, ale z drugiej strony - strach się bać co będzie za tydzień.

Poza tym, skoro rotujemy, to czemu Mrozka nie zrotował rezerwowy? Za słaby jest na grę na rubieżach poważnej piłki?
 
Odpowiedz
Słuchajcie cały czas pierdolicie o rezerwowych. Ci rezerwowi przyszli tu albo za grube siano albo jako wcześniej dobrze grający zawodnicy i z doświadczeniem o czym my rozmawiamy ? Jedynie Agnero to całkowity flop transferowy prawdopodobnie najwiekszy w historii Lecha. Gumny, Moutinho, Bengtson, Skrzypczak, Rodrigues to przynajmniej na papierze są dużo lepsi niż podstawowi grajkowie w wielu poprzednich sezonach. Moutinho czy Skrzypczak to byli topowi obrońcy ekstraklasy. Gumny mało meczy w Niemczech rozegrał ? Oni nie mieli prawa tego nie wygrać, możecie sobie pisać do woli na coacha, ale tak jest prawda.
 
Odpowiedz
@hif Pełna zgoda. Zobaczyłem skład, boisko jak stół, a potem pogodę i przede wszystkim rywala i po 10 minutach wiedziałem, że będą ciężary.

Przypadek Fiabemy to naprawdę jakiś fenomen. Był w historii tego jakikolwiek inny piłkarz który dostał tyle kolejnych szans?! Przecież on rozegrał blisko 50 meczów, a nie uzbierał nawet 45 udanych minut.! Tymczasem przegrywamy do przerwy, a ten go jeszcze przesuwa do ataku. Naprawdę takiego De Barr'a (z dychą u rywala) to fajnie byłoby wymienić za Fiabeme i jeszcze dopłacić.

Pozytyw wczorajszej porażki może być tylko jeden. Powinno być wkurwienie i odpowiednie nastawienie mentalne na niedzielę. Ale czy będzie?..

Jestem bardzo ciekawy składu jaki wyjdzie za tydzień w Słupsku. Czuję znów Fiabemę, Lismana i 6-8 innych itd.

Drugi wniosek, że jednak granie na takim boisko jak wczoraj to trochę inna dyscyplina sportu, co wcale nie może być jednak usprawiedliwieniem.
 
Odpowiedz
@bedi_18
Inaczej jak wprowadzasz do składu max 2-3 zmiany a co innego jak wymieniasz wszystkich z pola co to grają razem pierwszy raz. Do tego bardzo mocny pressing przeciwnika czego Lech nienawidzi i powoduje to w drużynie ostrą biegunkę i panikę. No i przepis na blamaż gotowy.
 
Odpowiedz
Ale tu nie chodzi o umiejętności tylko o podejście do tego meczu. Każdy z piłkarzy Lecha którzy wczoraj grali miałby pewny plac a prawdopodobnie byłby gwiazdą tamtejszej ligi.
Wystawiając "tych gorszych" dajesz do zrozumienia, że będzie lekko łatwo i przyjemnie.
Co do Agnero to jak spojrzymy na niego tak samo jak na resztę piłkarzy grających w tym samym czasie co on to nie wypadają oni jakoś zauważalnie lepiej.
 
Odpowiedz
Zaprawdę, trener założył, że ich powieziemy drugim garniturem. Dlatego miał obłęd w oczach i w panice szykował zmiany na 2 połowę. Niestety, nic to nie dało.
 
Odpowiedz
  


Skocz do:


Browsing: 1 gości