Liczba postów: 621
Liczba wątków: 0
Dołączył: May 2025
Reputacja:
17
Akurat w tym przypadku to środek pola uległ destrukcji - z trójki Muraś, Kozi, Afonso wczoraj wystąpił nikt w podstawowym.
Liczba postów: 34
Liczba wątków: 0
Dołączył: Oct 2025
Reputacja:
0
Oczywiście tak, choć Kozubala ostatnie występy nie są imponujące. Czy Ouma dobrze zastępuje niedocenianego Murawskiego? Nie zawsze, aczkolwiek ma zadatki. Przy zdrowym Radku spróbowałbym w trudniejszych meczach dać ich obydwu do składu, a przed nimi Jagiełło/Rodrigueza i Kozubal na zmianę.
Liczba postów: 621
Liczba wątków: 0
Dołączył: May 2025
Reputacja:
17
Wczoraj było blisko dramatu jak Ouma od 65 minuty zaczął podawać do przeciwnika i slizgać się mając tylko Mrozka za plecami. Na ławce Kozubal z Thórdarsonem, zgroza.
Liczba postów: 668
Liczba wątków: 0
Dołączył: Oct 2024
Reputacja:
30
Nie no, bez jaj. O wywalaniu Nielsa teraz nie ma mowy. Nie bawmy się w Legię.
Natomiast absolutnie nie zgodzę się z tym, że gramy tak, jak nam kadra pozwala. Przecież nasza gra obronna leży i kwiczy. Praktycznie każdy w tej formacji zaliczył zjazd formy. Douglas niby wraca do formy. Przyjrzyjcie się wczorajszej drugiej bramce, jak on się zbierał za tą akcją. No i nawet zakładając, że faktycznie wraca do formy, to co to za za argument "za". skoro facet zaczyna łapać formę na koniec rundy.
Nikt mi nie powie, że nasz obecny osobowy skład, nie pozwala uniknąć sytuacji, w której dostajemy wpierdol na Gibraltarze, drżymy do koca o wynik w Słupsku, bramki strzela nam po prostu każdy, wystarczy kopnąć mocniej w 16-kę i albo ktoś będzie niepokryty, albo nasz dołoży nogę do swojaka....
Większość zawodników zaliczył zjazd w tym sezonie i tutaj nie ma się co czarować. Gra obronna to jest dramat. O stawianiu na Fabiemę już pisałem. Wystawienie składu na Gibraltar, zmiana trzech zawodników przed rogiem przeciwnika. To są tak dziwne ruchy i decyzje, że człowiek się po prostu łapał za głowę. O pomorze zawodników już tutaj eseje pisaliśmy.
Zebrało się tego bardzo dużo i mi absolutnie nie pozwala na to, aby wszystko tłumaczyć słabszą kadrą itp. Pada argument, że mamy nową rzeczywistość, bo gramy w pucharach, mamy nowy skład itd. Ok. Nikt z tym nie dyskutuje. Ale ludzie, w ten sposób to można wytłumaczyć każde dziwactwo płynące z ławki rezerwowych, każde zawalone przygotowania, "no bo teraz jest źle, bo brak konkurencji".
Sztam musi się ewidentnie ogarnąć. Moim zdaniem się pogubili. Taj jak ktoś napisał. W ogóle nie pomagają. Takie mam wrażenie.
Liczba postów: 34
Liczba wątków: 0
Dołączył: Oct 2025
Reputacja:
0
W sumie ja też nie piszę o wywalaniu tu i teraz NF. Pokazałem tylko, że takim zestawieniem personalnym stricte linii obrony już graliśmy rok temu - o niebo lepiej. Więc kogo winić za defensywną degrengoladę, jeśli nie sztab? Kontuzjowany Murawski - ok - ale było ponad pół roku na wypracowanie alternatywy, znalezienie rozwiązania personalnego i ustawienia.
W Gdyni okaże się, czy jest pomysł na to, jak chcemy odbudować i dać sobie szanse choćby na puchary. Na dziś nie wygląda, żeby sztab miał nawet pół pomysłu na poprawę gry po stracie piłki, bo tłumaczenia są idiotyczne, albo idą w zastępcze dyskusje o rotacji.
Jeśli po rundzie jesiennej będziemy mieli stratę do lidera rzędu 10 punktów, do tego słaby wynik w LKE (koniecznosc gry w 1/16), to niestety wymieniłbym sztab trenerski. I nie, nie sądzę że zmiana Nielsa na Sindre to jakakolwiek zmiana, dla jasnosci.
Ale trzymamy kciuki, żeby takiej konieczności nie było - i żebyśmy się odkręcili szybko.
Liczba postów: 668
Liczba wątków: 0
Dołączył: Oct 2024
Reputacja:
30
Ale ja nie pisałem do Ciebie i też uważam, że nasza gra obronna to potężny kamior do ogródka sztabu. W sumie największy i najważniejszy.
O bezpośrednim awansie do 1/8 to my praktycznie możemy zapomnieć. No chyba że wygramy w czwartek w Madrycie. Ten blamaż na skale będzie się za nami ciągnął jeszcze trochę czasu. I nie mam tutaj na myśli wcale wstydu, tylko jego faktyczne przełożenie na LKE i rodzimą ligę.
Liczba postów: 484
Liczba wątków: 2
Dołączył: Nov 2024
Reputacja:
7
Tak sobie piszemy, piszemy i w sumie mamy jakieś wnioski.
Czy był w tym sezonie okres kilku podrząd spotkań gdzie zagrali na miarę swoich możliwości? Ja nie kojarzę, wygląda to tak jakby większość była pod formą. Tyle urządzeń, badań, monitorowania a większość wygląda jakby byli zombie.
Z tego co kojarzę to Dudka odpowiadał za defensywę i stałe fragmenty, po odejściu ściągnęli specjalistę od SF a obrona kto się zajmuje?
Kolejna sprawa, jak można w drugiej połowie wczorajszego meczu grając u siebie, będąc na połowie przeciwnika przez 90% czasu nie oddać celnego strzału?
Coś albo ktoś nie trybi. Daleko idący wniosek...Xmeni?
Liczba postów: 668
Liczba wątków: 0
Dołączył: Oct 2024
Reputacja:
30
Przecież wczoraj w środku pomocy grali goście, którzy do zespołu weszli nie wcześniej, niż w poprzednim sezonie, a większość w bieżącym, więc skąd Ty wytrzasnąłeś xmenów?
Liczba postów: 484
Liczba wątków: 2
Dołączył: Nov 2024
Reputacja:
7
Pisząc Xmeni miałem na myśli bunt, sprzeciw wobec komuś, czemuś. Z tymi młodymi grali również starzy.
Napisałem, że to daleko idący wniosek. Bo aż nie mogę w to uwierzyć, że grają aż taki dramat.
Liczba postów: 291
Liczba wątków: 0
Dołączył: May 2025
Reputacja:
4
Swoją drogą, właścicielowi Wieczystej chyba doradza Skorpion. ?