Witaj! Logowanie Rejestracja


Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Title: Quo Vadis Lech Poznań
Tryb drzewa
#91
Teoretycznie Ci słabsi są dostępni od razu, Ci trochę lepsi mogą próbować/liczyć na angaż gdzieś wyżej niż Lech. Takie uproszczenie.
 
Odpowiedz
#92
Może chodźmy do wątku transferowego, po co prowadzić dwie równolegle dyskusję?
 
Odpowiedz
#93
Bo my mamy taką manierę , że albo ściągamy lub próbujemy kozaka i czekamy na niego do końca albo bierzemy byle kogo nie ma tego pośredniego poziomu.
 
Odpowiedz
#94
(01-07-2025, 12:14)Severance napisał(a):
(01-07-2025, 11:13)Mosina napisał(a):
(01-07-2025, 10:36)Skorpion napisał(a): A na jakiej podstawie tak twierdzisz? Bo z tego co widzę to Górnik się wzmacnia, Cracovia też.


ano na takiej że bez wzmacniania jesteśmy lepsi - to my zdobyliśmy MP przypominam.
Cracovia tak się wzmocniła że nie ma Kallmana i Rózgi (i jeszcze 4 zawodników). Górnik stracił Sarapatę i Furukawę (i jeszcze 4 zawodników). Ja wiem że transfery in są mega medialne - ale nie dajmy się zwariować. Tam są rewolucje w tych zespołach.

MP to nie powód do samozadowolenia. Nie zdobyliśmy go w taki sposób jak PSG, Liverpool czy City, którym zdarza się dominować ligę z 20 punktami przewagi. Gdyby tak było, też byłbym zdania, że pół składu można sprzedać, i tak wciągniemy ligę nosem. Ale w Lechu przez pół sezonu było "O matko, jaka ta ławka krótka" i "Jezus, znowu kontuzje". Teraz ławka nadal nie imponuje, w składzie znów kontuzje, LO nadal pozostaje nieobsadzona, konkurencja na większości pozycji jest meh, i podejście na zasadzie "Jesteśmy zbyt dobrzy, żeby sobie nie poradzić, w końcu mamy mistrza" to ostra jazda bez trzymanki. Nie sugeruję paniki, ale poślady powinny być już zdecydowanie boleć od napięcia.

ja się tylko odniosłem do stwierdzenia że zaraz gramy z Cracovią i Górnikiem, którzy się rzekomo wzmacniają. Uważam że na granie ze średniakami naszej ligi mamy odpowiednią kadrę, więc dla mnie to nie jest żadna cezura. Natomiast oczywiście do gry na 2-3 frontach jesteśmy w czarnej.
Odnośnie stwierdzenia czemu niby później jest łatwiej o lepszych zawodników? Może dlatego że Ci lepsi chcą czegoś lepszego niż granie w ESA, więc dopiero jak im coś nie wyjdzie z listy życzeń mogą się zdecydować na nas. Tylko tak to sobie tłumaczę. Teraz można brać tych których inni nie chcą, więc..nie są za dobrzy. Oczywiście to tylko założenie - nie mam pojecia jak to jest w rzeczywistości i tylko mam nadzieję że to nie jest żadne kunktatorstwo ze strony Zarządu
 
Odpowiedz
#95
Pytanie. Brać Oskara Repkę czy czekać bo może Linetty nie znajdzie sobie klubu lepszego niż Lech?
 
Odpowiedz
#96
Brać Oskara Repkę. Jeśli Linetty, który przecież pohasał sobie już po Europie, w wieku trzydziestu lat zastanawia się czy walczyć o mistrzostwo i Ligę Mistrzów ze swoim ukochanym klubem, czy przejść do dowolnego tureckiego -sporu, absolutnie nie czekać. Brać Oskara Repkę.
Za trzy dni ostatni sparing z Banikiem, tydzień później superpuchar, a my raczej znów nie przetestujemy przed sezonem 2025/26 żadnego napastnika. Tylko ja wyobrażam sobie, że jakiś Jędza wchodzi bez pardonu w leciwego zdrowotnie Ishaka i jesteśmy w dupie?
 
Odpowiedz
#97
(02-07-2025, 04:09)strzelisty jupiter napisał(a): Brać Oskara Repkę. Jeśli Linetty, który przecież pohasał sobie już po Europie, w wieku trzydziestu lat zastanawia się czy walczyć o mistrzostwo i Ligę Mistrzów ze swoim ukochanym klubem, czy przejść do dowolnego tureckiego -sporu, absolutnie nie czekać. Brać Oskara Repkę.
Za trzy dni ostatni sparing z Banikiem, tydzień później superpuchar, a my raczej znów nie przetestujemy przed sezonem 2025/26 żadnego napastnika. Tylko ja wyobrażam sobie, że jakiś Jędza wchodzi bez pardonu w leciwego zdrowotnie Ishaka i jesteśmy w dupie?

Ciekawe właśnie jak to jest faktycznie z Linettym? Czy chodzi tylko o kasę, czy może o miejsce do życia? Jak przejdzie on do Serie B do Sampdorii to będę jednak rozczarowany, że nie trafił do Lecha. Oczywiście nie wiadomo co potencjalnie zaważy, ale mimo wszystko teraz wydaje się optymalny moment do powrotu Karola do Kolejorza: koniec kontraktu Karola, jego wiek, problemy w środku pola Lecha, prawdopodobny sezon z europejskimi pucharami, niedawne mistrzostwo. Ech. 

Co do Repki, to jak z Karolem się nie da, to też zdecydowanie bym go brał. Kurcze, gość w dobrym wieku, super warunki fizyczne, świetny ostatni sezon, Polak. Do rotacji idealny, dodatkowo dałby na pewno aspekt fizyczności, waleczności i potencjalnie zwiększył zagrożenie przy stałych fragmentach gry. Wiadomo, niewiadomą jest fakt, że to jego dopiero pierwszy tak dobry sezon na tym poziomie rozgrywkowym. Ale też cena jest promocyjna. A nawet przy powrocie Radka już w październiku (oby, ale wiadomo jak to jest), to przecież przy trzech frontach to każdy z tych zawodników swoje szanse dostanie. A przecież dochodzą kartki i kontuzje z tym kruchym zdrowiem naszych piłkarzy. 

Tak jak przy stoperze i prawej obronie, nie szukałbym gówna w przeręblu tylko brał pewniaka jakim powinien być Repka (zakładając, że szans na powrót Linettego nie ma).
 
Odpowiedz
#98
Ale Karol nie mówił, że on wrócić nie chce? Bo gdzieś mignęła mi taka informacja.
 
Odpowiedz
#99
A co myślicie o Maksymie Chłaniu, który właśnie odszedł po wygaśnięciu kontraktu z Lechią? Całkiem perspektywiczny chłopak mi się wydaje...

Co do Linettego, to wóz albo przewóz. Karol powinien tu teraz trafić. Ale musi chcieć. Repka wybierze Raków. Renoma Papszuna jest mocna, bardziej pasujący i większe szanse na zostanie liderem środka pola.
 
Odpowiedz
(02-07-2025, 08:37)Skorpion napisał(a): Ale Karol nie mówił, że on wrócić nie chce? Bo gdzieś mignęła mi taka informacja.

W mediach mówią (Smyk to mówił wczoraj, ale też Staszewski powtarzał), że nie ma zainteresowania zarówno ze strony Lecha (aspekt finansowy - pensja na poziomie Ishaka jak nie więcej) jak i samego Karola (chce zostać we Włoszech). 

Niemniej, jeśli chodzi o te finanse, to dla mnie zawodnik-pewniak warty takiej kasy mając na względzie jego wiek, związek z Lechem, poziom na jakim gra od 10 lat, brak historii kontuzji, perspektywę tego, że niedługo pewnie w świat dalej pójdzie Antek czy Gisli. 

No ale jak Karol woli zostać na półwyspie Apenińskim to nic nie zrobimy.
 
Odpowiedz
  


Skocz do:


Browsing: Goliniak, 6 gości