Liczba postów: 429
Liczba wątków: 6
Dołączył: Oct 2024
Reputacja:
7
Spokojnie. Chodzi nam tylko o to żebyś pamiętał o tym co napisałeś teraz, jak wyjdziemy niedługo z Fabiema, Szymczakiem i Lismanem. Końcówka poprzedniego sezonu i nasza ławka wolała o pomste do nieba. Więc trudno narzekać czy mówic czy to był fuks czy nie.
Liczba postów: 297
Liczba wątków: 4
Dołączył: Dec 2024
Reputacja:
9
04-07-2025, 21:39
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 04-07-2025, 21:40 przez strzelisty jupiter.)
@Skorpion
Przynajmniej całą rundę po nim jechałeś. Więc nie pisz, że bronisz nagle. Zachowaj jakieś pozory przyzwoitości i uczciwości. Chociaż w stosunku do siebie.
Na samą ligę kadrę mieliśmy dobrą, a nawet więcej niż dobrą, toteż wygraliśmy ligę. Nie pewnie, ale duża w tym zasługa trenera.
Teraz natomiast sytuacja wygląda jak zwykle po każdym dotychczasowym mistrzostwie. Wpierw oddajemy piłkarzy plus łapiemy kontuzje, a zatem mocno się przed startem sezonu osłabiamy, natomiast brak ruchów "in" do ofensywy. Liczymy jak zwykle na sierpień. Jeśli nie wzmocnimy przednich formacji do połowy lipca, wtedy za półtorej miesiąca będziemy walczyć już tylko o grupę Ligi Konferencji. Jako że każdy kij ma dwa końce, ciężko będzie wówczas przekonać sensownych piłkarzy, kiedy odpadniemy z rywalizacji o Ligę Mistrzów. W Lidze Konferencji można se nawet będąc w jakimś - nie umniejszając - Celje popykać, więc co to za frajda dla potencjalnych kozaków, którzy mieliby nas niby wzmocnić na koniec okna.
I nie zmienia się nic...
Liczba postów: 792
Liczba wątków: 3
Dołączył: Oct 2024
Reputacja:
6
04-07-2025, 21:39
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 04-07-2025, 21:42 przez Skorpion.)
Pamiętam o tym co mówię w przeciwieństwie do innych nie rzucam słów na wiatr. Myślę, że już to udowodniłem.
Uważam, że należą się Nielsowi wzmocnienie natychmiast. Nie w za miesiąc nie za dwa. Jeśli do wyboru jest solidny piłkarz który przyjdzie teraz albo jakiś mega uber kot który może podkreślam MOŻE przyjdzie na koniec sierpnia to wybieram tego solidnego piłkarza teraz. Tamten może powtórzyć manewr Helika i zostaniemy z niczym.
Dajmy narzędzia trenerowi. Jak nie da sobie rady. Takie życie będzie musiał odejść. Ale musi mieć kim pracować.
@strzelisty ale napisałem, że nie miałem racji kolego nie jestem hipokrytom jak połowa użytkowników tutaj co to najpierw chcieli np Velde wykurwić po pół sezonu a potem nie wyobrażali sobie bez niego życia.
Jak powiedziałem tak zrobiłem. Przeprosiłem trenera za to, że nie miałem racji. Ty widzę pewnie nigdy byś się na takie coś nie zdecydował bo przyzwoitość i uczciwość to tylko slogan którym sobie nie powiem co wycierasz.
Liczba postów: 137
Liczba wątków: 1
Dołączył: Mar 2025
Reputacja:
5
Nikt tak nie deprecjonuje sukcesów Lecha jak pewna grupa jego kibiców.
Co do transferów i Jóźwiaka.
Patrząc na szklane zdrowie takiego Hakansa to my nie potrzebujemy lewego skrzydłowego a dwóch lewych skrzydłowych.
Czy Jóźwiak prezentuje teraz poziom pierwszoligowy? Ciężko jest to powiedzieć ponieważ grającego w La Liga 2 nikt go nie oglądał. To, że mu się nie wiedzie w Granadzie nie oznacza, że nie będzie dobrze wyglądał na tle Arki, Wisły Płock czy Lechii Gdańsk.
Liczba postów: 57
Liczba wątków: 0
Dołączył: Nov 2024
Reputacja:
0
Skorpion w jednym jak i w drugim poście potwierdzasz to co cały czas negowaleś, mianowicie że jeśli zarząd ma tuwisizm to nic nie zdziała ani trener, ani jego asystent, ani piłkarze.
Dawno już napisałem i nadal podtrzymuje, że w Lechu ma się kręcić, miejsca 1-4 są git, zawodnicy Fiabema, Hoffman są git. Przestrzelone pieniądze, utopione w studni ale można to łatwo nadrobić sprzedażą Sousy, Gurgula itd.
Na dzień dzisiejszy ponownie widzę, że Zarząd nie uczy się na błędach, brak transferów in, czekanie na mityczne jedynki. Zaraz się okaże, że zostanie nam LK i liga oraz być może PP.
Nawet na dwa fronty to ta kadra nie jest wystarczająca, tak samo jak było w poprzednim sezonie nie była na jeden front.
Ba my mówimy o 3-4 transferach i niby one mają wystarczyć na 3 fronty?
Liczba postów: 792
Liczba wątków: 3
Dołączył: Oct 2024
Reputacja:
6
Zgadzam się z tym, trener pokazał, że warto mu dać szansę dowiózł to. Miał nosa/umiejętności i wpuścić tego Gonzalesa i zdobył tego mistrza i za to szacun.
Co nie zmienia faktu, że na razie zrobili dwa transfery powiedzmy bardzo dobre ale co dalej? Jakby nikt nie wypadł to jeszcze byśmy mogli rozmawiać fakt LO na już by się przydał. Ale my mamy same dziury. Za chwilę z Legią na LO zagra Milic na skrzydle Lisman albo Fiabema i dopiero będzie cyrk.
Liczba postów: 48
Liczba wątków: 0
Dołączył: Dec 2024
Reputacja:
5
Każde nasze mistrzostwo to zasługa naszych przeciwników. Każde.
Nic sobie nie wywalczyliśmy własną dobrą grą. Nic.
To nie Raków się obsrał, oni przez cały sezon odnosili mało porażek, ale za to mieli dużo remisów - jest to pochodna ich systemu gry. To my byliśmy piekielnie skuteczni w końcówce (20 na 24 punkty w 8 meczach), i w skali całego sezonu zrekompensowaliśmy sobie ilość porażek bardzo wysoką ilością zwycięstw.
Podobnie mieliśmy bardzo dobre końcówki w 2022, 2015 i w 2010.
To nasza zasługa, sami sobie wszystkie te trofea wyszarpaliśmy, pomimo przeciwności.
Liczba postów: 429
Liczba wątków: 6
Dołączył: Oct 2024
Reputacja:
7
Na pierwszy mecz, jak się nic jeszcze złego nie wydarzy wyjdziemy: Mrozek, Gurgul, Milic, Douglas, Pereira, Kozubal, Jagiełło, Lisman, Sousa, Walemark, Ishak. Nawet nie jest źle. Ale wyobrazmy sobie ławkę oraz jak będzie wyglądać rotacja. Dramat. I można mówic jakość nie ilość, ale na trzy fronty musimy mieć ludzi do grania. Niels nie odpuści intensywności więc Sousa, Walemark i Lisman zejdą w 70 min. Zarząd robi to co zawsze. I tyle. Czego tu się zresztą spodziewaliśmy. Nawet jak ktoś przyjdzie w sierpniu po wakacjach to będzie gotowy w listopadzie. A już mieszanie wątku z trenerem, że znowu jak sobie nie poradzi to będzie musiał odejść uważam za żart. Nie poradzi. Ale to nie trener jest problemem
Liczba postów: 792
Liczba wątków: 3
Dołączył: Oct 2024
Reputacja:
6
Dlatego ważne jest aby dać mu narzędzia do pracy. Niech ma kim pracować wtedy będzie można go uczciwie oceniać.
Liczba postów: 46
Liczba wątków: 0
Dołączył: May 2025
Reputacja:
0
Spojrzałem na kilku znaczących piłkarzy, którzy przychodzili do Lecha latem jak to wyglądało:
Douglas-9 lipca
Gholizadeh-11 lipca
Ishak-15 lipca
Hakans-1 sierpnia
Rebocho-24 sierpnia
Walemark-27 sierpnia
Też bym chciał jak najszybszych transferów, ale mając na względzie budżet jakim operują w klubie, w połączeniu z chęcią zakontraktowania jak najlepszych zawodników, wydaje się, że ciężko takowych ściągnąć na przełomie czerwca i lipca.
Historia pokazuje, że sporo z nich udawało się w pierwszej połowie lipca. Także obstawiałbym, że do 15 lipca przyjdzie przynajmniej jeden, może dwóch zawodników. Ale na kolejne dwa wzmocnienia pewnie poczekają do końca okienka, aby postarać się ściągnąć tych którzy są wysoko na liście priorytetów, a którzy może czekają na lepsze oferty, jak kiedyś Rebocho czy Walemark.
I szczerze mówiąc, ja się aż tak temu nie dziwię. Bo odnosząc się do tego uproszczonego przykładu: masz budżet X i za to X możesz podpisać piłkarza:
- solidnego na 100% w czerwcu lub
- kota na 75% w sierpniu (może zdarzyć się tak, że ktoś ci go podbierz).
To ja czekam na kota. Bo takiego kota podpisujesz jednak na kontrakt 2+1. I jak zgarniesz kota to jest większe prawdopodobieństwo, że pomoże ci zrobić mistrzostwo jak przykładowo Walemark. A solidny, nawet jak przyjdzie już w czerwcu to nie ma żadnej gwarancji, że znacząco pomoże w eliminacjach do pucharów, a potem się z nim bujasz dłuższy czas.
Plus to jest też kazus Widzewa teraz. Dobrzycki daje teraz mega wysokie pensje grajkom, którzy wyglądają na solidnych, ale też nie są to (tak oczywiście na ten moment – w momencie transfery) jakieś mega koty. Nie odpalą i zostaniesz jak przysłowiowa Legia z takim Nsame na gwiazdorskim kontrakcie i bez pożytku. Oczywiście takie ryzyko zawsze jest, ale co by nie mówić, to te ostatnie ruchy Lecha, gdy inwestowali w określonych zawodników to były to ruchy trafne. Jak chociażby te wymienione na początku postu.
Podsumowując, ja bym z lawinową krytyką poczekał do 15 lipca. Do tego czasu jeszcze minimum dwa przyjścia ofensywnych graczy powinny się pojawić. Mogliby pewnie trochę więcej zainwestować siana z własnej kabzy, ale ostatecznie wolę naszych Rutków niż zarządzanie a'la Mioduski w Legii czy kiedyś Wojciechowski w Polonii.