[Róża]

Jeżeli zawodnik na dorobku wybiera grę w 2 lidze ale za granicą zamiast Ekstraklasy i gry w europejskich, to szkoda podejmować temat. I niekoniecznie mowa o Urbańskim, ogólnie.

[strzelisty jupiter]

Cały czas niemal niemal zupelna cisza (coś tam było tylko o tym rosłym Murzynku) co do jednego z kluczowych transferów - na pozycję napastnika...

Za napastnika trzeba po prostu wyłożyć konkretne bejmy zamiast się czaić. Jeśli jakiś sensowny czeka na transfer do lepszej piłkarsko ligi, należy dać mu już teraz takie pieniądze, by zdecydował się przyjść na Bułgarską już teraz. Przekonać, że na poważnie walczymy o Ligę Mistrzów, meczy będzie od groma i na pewno swoje pogra. Oczywiście nie mówię o przepłaceniu w stylu: nie stać nas, ale się żachniemy. Chodzi o wyskautowanie napastnika z liczbami w naszym zasięgu finansowym, bez zbędnego targowania się o każdą złotówkę. Bo jeśli będziemy to robić, w sierpniu zostaną tylko niedobitki, których nie chciały dobre kluby, i w rezultacie przyjdzie tu niepocieszony typ z przeświadczeniem, że nikt poważny go nie chciał i trafił "tylko do Polski". Spore prawdopodobieństwo, że taki ktoś przyjdzie jak za karę. Proponuję zmianę myślenia. Mamy środki, mamy ambicję, przyjdź teraz, bo jesteśmy poważnym klubem i chcemy Ligi Mistrzów. A Ty jesteś ogniwem, które musi w tym pomóc. Przyjdź aż do Polski, do klubu z wielkimi ambicjami. A jak tu podbijesz serca i odniesiesz sukcesy, z Kolejorza za dwa sezony pójdziesz gdzieś piłkarsko jeszcze wyżej.

[Kefas9494]

Cały czas niemal niemal zupelna cisza (coś tam było tylko o tym rosłym Murzynku) co do jednego z kluczowych transferów - na pozycję napastnika...

Za napastnika trzeba po prostu wyłożyć konkretne bejmy zamiast się czaić. Jeśli jakiś sensowny czeka na transfer do lepszej piłkarsko ligi, należy dać mu już teraz takie pieniądze, by zdecydował się przyjść na Bułgarską już teraz. Przekonać, że na poważnie walczymy o Ligę Mistrzów, meczy będzie od groma i na pewno swoje pogra. Oczywiście nie mówię o przepłaceniu w stylu: nie stać nas, ale się żachniemy. Chodzi o wyskautowanie napastnika z liczbami w naszym zasięgu finansowym, bez zbędnego targowania się o każdą złotówkę. Bo jeśli będziemy to robić, w sierpniu zostaną tylko niedobitki, których nie chciały dobre kluby, i w rezultacie przyjdzie tu niepocieszony typ z przeświadczeniem, że nikt poważny go nie chciał i trafił "tylko do Polski". Spore prawdopodobieństwo, że taki ktoś przyjdzie jak za karę. Proponuję zmianę myślenia. Mamy środki, mamy ambicję, przyjdź teraz, bo jesteśmy poważnym klubem i chcemy Ligi Mistrzów. A Ty jesteś ogniwem, które musi w tym pomóc. Przyjdź aż do Polski, do klubu z wielkimi ambicjami. A jak tu podbijesz serca i odniesiesz sukcesy, z Kolejorza za dwa sezony pójdziesz gdzieś piłkarsko jeszcze wyżej.

Naprawdę myślisz, że oni tak ich nie próbują przekonywać? I, że nie mają wyskautowanych takich ludzi? Problem jest taki, że wielu z tych zawodników, którzy są na półce, którą interesuje się Lech są też jako któreś z rzędu wybory klubów z lepszych piłkarsko lig. 

Dobrymi przykładami są chociażby Rebocho czy Walemark, którzy dopiero jak nie załapali się gdzieś na zachodzie to za określone (i tak przecież wysokie) siano przyszli do nas. 

A jak chcesz takich grajków już teraz to musisz być gotowy przepłacić jak to robi teraz Widzew. Na przykład ten Lindon Selahi będzie zarabiał wg mediów 500 tys. euro netto rocznie. Patrząc po samym CV to nie wiem czy aż tyle jest wart. U nas, mając na względzie dane z salary sport, to do tej granicy (ale brutto) zbliża się jedynie Ali, Milić i Salamon + oczywiście Ishak jako jedyny zarabia sporo więcej. 

I myślę, że oni starają się urobić jak tylko mogą potencjalnych kandydatów, ale ci zwyczajnie w świecie mogą wstrzymywać się i czekać na lepsze finansowo oferty. 

Niemniej, nie ma też ich co przesadnie usprawiedliwiać i też liczę, że do pierwszego meczu w lidze przynajmniej dwóch ofensywnych kotów zawita na Bułgarską. Jednym z nich mógłby być dla mnie ten Pieńko.

[Antonio]

To jak łatwo sprowadzić dobrego napastnika pokazuje przykład Heggebo. Masz człowieka który jest bramkostrzelny w lidze drugiego czy trzeciego kalibru który dodatkowo jest w dobrym wieku to on nie ma żadnego interesu w tym, żeby iść do takiego klubu jak Lech. Ok. Może Lech jest w stanie zaoferować mu lepsze pieniądze niż Brann tylko, że niesie to za sobą pewne ryzyko którego podjęcie nie być tego warte.
Przejście z Brann do Lecha nie niesie dla niego żadnych korzyści. Z Polski wcale nie wybije się do lepszej ligi niż z Norwegii ani nie zapracuje sobie na lepszy kontrakt tym, że będzie grał w Polsce.
Transfer takiego zawodnika jest też dla niego sporym ryzykiem. Może mu w Polsce zwyczajnie przestać żreć. Może nie wywalczyć sobie miejsca w składzie albo gdy mu się to uda to jego gra może być mniej atrakcyjna dla potencjalnych kupców bo Ekstraklasa jednak nie jest ligą gdzie promuje się ofensywny styl gry.
Dlatego naiwnością dla mnie jest liczenie, że napastnikiem Lecha zostanie jakiś kozak bo Lech przyjdzie i zapłaci tu i teraz.

[MichalM]

Pieńko kot? Poważnie?

[Kefas9494]

Pieńko kot? Poważnie?

Poważnie. Gdyby to był 21-letni wszechstronny, mający dobre warunki fizyczne (185 cm), grający w młodzieżowych kadrach Szwed, który w średnim klubie ligi szwedzkiej w sezonie zrobił 7 goli i 2 asysty to jakby wyciągnęli go za 1-1,5  bańki to większość z nas byłaby zadowolona. 

W mojej ocenie Pieńko ma potencjał, żeby zrobić jeszcze solidną karierę, ale musi wyjść z tej komfortowej bańki w Lubinie. 

No ale oczywiście jak uda im się wyciągnąć jakieś większe koty jeszcze w lipcu to może być ktoś inny. Obawiam się jednak, że przysłowiowi "pewniacy" na kotów mogą czekać na oferty z innych destynacji i spojrzą na kwitek z Lecha dopiero w sierpniu. Oczywiście mam nadzieję, że się mylę.

[Jerry2015]

Bedzie 75 próba udowodnienia że Szymczak to bramkostrzelny napastnik

[MichalM]

Kajetan Szmyt mówi Tobie coś? Tak samo jak Pieńko, super sezon, większość chciała go w Lechu. A teraz co gra? Nic...

Nie nazywajmy Pieńko kotem bo zagrał dobry sezon. Za dwa wszyscy mogą o nim zapomnieć.

Ba loua też miał super wejście...

[Antonio]

Ale taki Fornalczyk to by mógł przyjść co?

[MichalM]

Nie, dla mnie nie