16-07-2025, 17:21
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 16-07-2025, 17:22 przez strzelisty jupiter.)
Ciągnie się za nami opieszałość, a nawet tak jak MichalM napisał - skąpstwo na rynku transferowym. Już w poprzednim sezonie biorąc pod uwagę częstotliwość łapania kontuzji przez wielu naszych piłkarzy, mieliśmy zbyt skromną kadrę na sam tylko jeden front ligowy, a co dopiero teraz, kiedy dochodzą jeszcze przede wszystkim puchary europejskie. Czekać z ruchami "in" do sierpnia, czemu cześć kibiców przytakuje, jest niczym innym jak powielaniem wielbłądów po dosłownie każdym mistrzostwie. Nie licząc pozycji bramkarza:
- odeszli z defensywnych: Pingot, Dagerstal (mimo że zawodnik widmo, to odszedł), Carstensen,
- odeszli z ofensywnych: Hotić, Gonzalez (nie liczę wypożyczenia Dziuby);
- przyszli z defensywnych: Skrzypczak, Gumny, Andersson,
- przyszli z ofensywnych: Bengtsson, Szymczak, Barański.
Osobowo tylko jeden więcej, plus ze trzy kontuzje (już nawet strach liczyć kto tam co rusz wypada), których na podstawie tego co było dotychczas można było się spodziewać.
Ja bym się w ogóle nie skupiał w tym tygodniu na defensywie. Tu ogarniemy z tym co mamy obsadę na drugą rundę eliminacji i ligę. Na gwałt potrzeby choćby tych dwóch nowych do przednich formacji. Niech nikomu do głowy nie przychodzi wypożyczanie teraz Lismana.
- odeszli z defensywnych: Pingot, Dagerstal (mimo że zawodnik widmo, to odszedł), Carstensen,
- odeszli z ofensywnych: Hotić, Gonzalez (nie liczę wypożyczenia Dziuby);
- przyszli z defensywnych: Skrzypczak, Gumny, Andersson,
- przyszli z ofensywnych: Bengtsson, Szymczak, Barański.
Osobowo tylko jeden więcej, plus ze trzy kontuzje (już nawet strach liczyć kto tam co rusz wypada), których na podstawie tego co było dotychczas można było się spodziewać.
Ja bym się w ogóle nie skupiał w tym tygodniu na defensywie. Tu ogarniemy z tym co mamy obsadę na drugą rundę eliminacji i ligę. Na gwałt potrzeby choćby tych dwóch nowych do przednich formacji. Niech nikomu do głowy nie przychodzi wypożyczanie teraz Lismana.