Witaj! Logowanie Rejestracja


Ocena wątku:
  • 5 głosów - średnia: 1
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Title: Pogłoski transfefowe 2025
Tryb drzewa
Ale ja nie piszę o Marquesie. Sezon w Szwecji to bity rok, 2024 czy też 2025. W tamtym sezonie uzbierał pięć, w tym cztery. Więc nie odniosłeś się do mojej prośby, tylko zwyczajnie ją przeinaczyłeś pod tezę.
 
Odpowiedz
Wszystkie 5 bramek z tego sezonu strzelil w ciągu ok trzech tygodni w 5 kolejnych meczach w kwietniu i maju, taka ciekawostka.
Transfer Fiabemy do Viborga upadł.
 
Odpowiedz
A jak miał nie upaść? Wink To Fiabema jest... Tongue
 
Odpowiedz
(01-09-2025, 15:01)strzelisty jupiter napisał(a): Ale ja nie piszę o Marquesie. Sezon w Szwecji to bity rok, 2024 czy też 2025. W tamtym sezonie uzbierał pięć, w tym cztery. Więc nie odniosłeś się do mojej prośby, tylko zwyczajnie ją przeinaczyłeś pod tezę.

XD Ale gościu czaisz, że on nie grał w całym sezonie 2024 (bo przyszedł w jego połowie) i nie grał w całym sezonie 2025 (bo ten się jeszcze nie skończył i ma iść do nas)?
 
Odpowiedz
Chłopie, doprecyzowałem Ci parę postów wcześniej, że mam na myśli "ten sam okres czasu, w którym Marques strzelił 11 bramek" aby porównanie było miarodajne", przywołując dodatkowo moją rozmowę sprzed kilku miesięcy ze @Scorpion, gdy zwracałem uwagę, że TM może wprowadzić w błąd ze względu na to, że w Skandynawii gra się wiosna-jesień. I nie chodzi o Marquesa konkretnie, tylko o miarodajne porównanie z pozostałymi kontrkandydatami, cpo wyraźnie podkreśliłem

Nawet, jeżeli po moim pierwszym 9+3 nie było jasne, o co chodzi, to po tym doprecyzowaniu nie powinno być najmniejszych wątpliwości i ktoś, kto ma dobrą wolę i chce wysnuć na podstawie statystyk jakieś sensowne wnioski, to nie wbije beznamiętnie 24/25, ponieważ wtedy dostanie statystyki tylko za obecny sezon, który jest w połowie grania obecnie, a nie za ostatni rok grania, a jeśli wbije 23/24 to mu weźmie pod uwagę cały poprzedni sezon, czyli wiosna/jesień 2024, gdzie na wiosnę zagrał....89 minut w drugiej lidze.

Jeśli ten ostatni wspomniany okres, czyli wiosna-jesień 2024 z epizodem 89 minutowym w drugiej lidze w trakcie całej wiosny jest dla Ciebie bardziej miarodajny, niż okres za ostatni rok, czyli jesień 24/ wiosna 25 i jest dla niego miejsce w wątku, w którym porównujemy poszczególnych grajków na bazie liczb z ostatniego sezonu, to ja Ci tego absolutnie nie zabraniam, a już na pewno nie mam zamiaru o tym dyskutować. Więc EOT.
 
Odpowiedz
Ja powiem tak - też bym wolał i trochę liczyłem na gościa na papierze typu Nsame, Gytkjaer, Ishak.

Ale na pewno tego transferu nie można nazwać łapanką last minute, bo ewidentnie nie jest to żadna panika na koniec okna, a raczej, zgodnie z tym co zapowiadali - wyczekanie na możliwość transferu. I trochę zawierzam ten transfer oczekiwanemu potencjałowi. Bo taki Marques, po 2 miesiącach oczekiwania, że mamy pójść grubo po napastnika do rywalizacji z Papą to byłby dla mnie właśnie paniczny transfer na koniec okna. Tu przynajmniej nie możemy tak powiedzieć. Oby tylko wypalił.
 
Odpowiedz
Pomijając to, czy wypali, czy nie wypali, to jego brak w kadrze w ostatnich dwóch kolejkach też może sporo mówić na temat tego, od kiedy temat istniał. To tylko dywagacje, ale wcześniej miał tylko jedną pauzę za żółta kartkę. Jest jeszcze możliwość, że złapał kontuzje i dlatego nie grał, więc wzięliśmy okazjonalnie, bo to "nic poważnego" Big Grin Big Grin
 
Odpowiedz
Swoją drogą trochę zazdroszczę z dzisiejszej perspektywy takiego transferu Kacpra Urbańskiego do Legii (ktoś na forum kilkadziesiąt pewnie stron temu mówił, że można by się na niego zagiąć, wtedy brzmiało to nierealnie...). Ale wyobrażam sobie, jakie larum by tu było (i oczywiście poniekąd słuszne), gdyby 10tka za Sousę tu przyszła w ostatni dzień okienka...

Tak to czasami z tymi okazjami jest...
 
Odpowiedz
(01-09-2025, 15:51)Pucenty napisał(a): Swoją drogą trochę zazdroszczę z dzisiejszej perspektywy takiego transferu Kacpra Urbańskiego do Legii (ktoś na forum kilkadziesiąt pewnie stron temu mówił, że można by się na niego zagiąć, wtedy brzmiało to nierealnie...). Ale wyobrażam sobie, jakie larum by tu było (i oczywiście poniekąd słuszne), gdyby 10tka za Sousę tu przyszła w ostatni dzień okienka...

Tak to czasami z tymi okazjami jest...

Pozwolę się podłączyć, bo ja pisałem wówczas, że Urbański, jak się wtedy wydawało, nierealny, to idealny zastępca Sousy patrząc na styl jego gry. I w Lechu pasowałby świetnie, zdecydowanie lepiej niż w Legii, mając na względzie jak grają pod wodzą Rumuna. 

Ale tak jak piszesz, czasami uda się trafić taką okazję, czasami nie. Napastnika wyczekali, następcę Sousy ogarnęli wcześniej. Miejmy nadzieję, że Pablo się w końcu ogarnie i nie będziemy żałowali braku próby przejęcia tematu Kacpra.
 
Odpowiedz
No ten Urbański to fakt, potencjalnie świetny zawodnik na 10, bez gadania. No ale on kosztuje dzisiaj (a nie w lipcu) 3,5M + 40% zysku z kolejnej sprzedaży. Nasi w życiu by na to nie poszli. Może to dobre podejście, może nie, ale chyba dla Urbańskiego bym wyjątek zrobił, gdybym miał 3,5M. Ale nadal, nierealna kwota. I jeszcze 600k netto kontraktu.
 
Odpowiedz
  


Skocz do:


Browsing: 63 gości