Witaj! Logowanie Rejestracja


Ocena wątku:
  • 6 głosów - średnia: 1
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Title: Pogłoski transfefowe 2025
Tryb drzewa
Kolejność pojawiania się newsów u pismaków. Osobiście nie odważył bym się na jakąkolwiek tezę na podstawie bazgrołów, które są im podsuwane w sposób kontrolowany....

Kolejną kwestią jest to, jak się ma NASZ hipotetyczny pierwszy wybór do jakości zawodnika. Przecież teoretycznie może być tak, że ktoś jest wyżej/najwyżej w takiej hierarchii klubowej, bo na przykład jest tańszy, czy to ze względu na kwotę transferową, czy też zarobki, albo jedno i drugie, od pozostałych zawodników z listy.  W przypadku, gdy taki ktoś się wysypie, jak na przykład ten Marques, może dojść do sytuacji, w której klub sięgnie po innego zawodnika, lepszego jakościowo, ale będącego niżej na liście priorytetów, który wcześniej nie było poważnie brany pod uwagę ze względu na finanse...

Potrafię sobie wyobrazić sytuację, w której Agnero wcale nie było wysoko na naszej liście, właśnie ze względu na oczekiwanie finansowe jego i/lub klubu i dopiero po fiasku z Marquesem sięgnięto po niego "na szybko". Nie musi to wcale oznaczać, że wzięto kogoś gorszego, ponieważ był nisko na liście, a może być wręcz odwrotnie. To już czyste dywagacje i okaże się w praniu.
 
Odpowiedz
Gdzieś padło, że No. 1 był Gudjohnsson. Gdzieś padło, że przegraliśmy z Genkiem walkę o Bibout (a więc walczyliśmy o niego przed zakontraktoaniem Agnero). Gdzies padło, że na testy w poniedziałek był pierwotnie umówiony Marques. A jezeli walczyliśmy o Diabate, to stawiam tezę, że był wyzej na liście niż nasz nowy nabytek. No ale z drugiej strony, może nie mam powodów do narzekań - czy "piąty z listy" to słabo - czy lista jest ambitna i długa?
 
Odpowiedz
Na Weszlo jest artykuł o naszym nowym napastniku, imo obiecujące statystyki wyciągnął Janczyk. Są tam też informacje o całej szadze transferowej. Wynika z nich wprost, że opcją rezerwową wobec innych był Marques.
 
Odpowiedz
...no i oczywiście zapomniałem dorzucić Pululu do ww. listy. "Parę razy zmieniło się też nazwisko na szczycie listy życzeń Kolejorza" - za ww. artykułem Weszło.
 
Odpowiedz
Oprócz zdrowia to do pełni szczęścia brakuje żeby oni formę złapali bo na tę chwilę Ci którzy grają napewno nie są w szczycie. A nie są to zawodnicy głębokich rezerw. Ilościowo teoretycznie wszystko się zgadza ale jakość gry trzeba podnieść diametralnie.
 
Odpowiedz
(02-09-2025, 14:51)uncoolben napisał(a): Gdzieś padło, że No. 1 był Gudjohnsson. Gdzieś padło, że przegraliśmy z Genkiem walkę o Bibout (a więc walczyliśmy o niego przed zakontraktoaniem Agnero). Gdzies padło, że na testy w poniedziałek był pierwotnie umówiony Marques. A jezeli walczyliśmy o Diabate, to stawiam tezę, że był wyzej na liście niż nasz nowy nabytek. No ale z drugiej strony, może nie mam powodów do narzekań - czy "piąty z listy" to słabo - czy lista jest ambitna i długa?

No właśnie. Gdzieś padło. Ktoś sobie coś pisze a ludzie to biorą za stanowisko klubu. W przypadku napastnika Lecha skompromitował się każdy z farmazoniarzy.
 
Odpowiedz
Dlatego "jakby zsumować wszystkie doniesienia". Ale ja nie wierzę, że to był nasz nr 1 od poczatku, i jednak jakieś ziarnko prawdy lub trzy ziarnka w tym szumie informacyjnym jest/są. To co chciałem powiedzieć - jakakolwiek jest ocena tego okienka, mogła/powinna byc ona wyzsza, gdyby nie transfery awaryjne, które ze sporym prawdpodobieństwem wpłynęły na jakość i ilość pozostałych. Ilość - bo gdyby nie Ouma/Ismaheel, to myślę, że walczylibysmy jeszcze o transfer stopera.
 
Odpowiedz
Słuchając Rząsy podsumowującego transfery w krótkim materiale o wczorajszych nabytkach (na naszym kanale YT), wnioskuję, że przyjdzie jeszcze ktoś do obrony. Cytuję: "Tym transferem oczywiście zamykamy pozycje ofensywne - napastnika, zakładaliśmy przed sezonem, że będziemy chcieli się wzmocnić na tej pozycji, i to się powiodło."
 
Odpowiedz
Z tego co kojarzę i pamiętam to napastnik numer 1 był w Poznaniu i się rozmyślił.
 
Odpowiedz
Jarmusz napisał, że ten, który się rozmyślił, podobno przestraszył się rywalizacji. I że to był ktoś jeszcze mniej oczywisty i bardziej nołnejmowy niż Agnero.
 
Odpowiedz
  


Skocz do:


Browsing: elpatoo, hif, 21 gości