Witaj! Logowanie Rejestracja


Ocena wątku:
  • 4 głosów - średnia: 1
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Title: Lech Poznań - Rapid Wiedeń, 02.10.2025 18:45 LK
Tryb drzewa
#21
Koncert Jesienny, brawo! Pisałem przed meczem że cieszę się Lismanem i Gurgulem w podstawie - takie mecze są szansą i budują. Gurgul też dał radę, poza straconą bramką oczywiście ale nie da się gnieść takiej drużyny jak Rapid przez 90 minut.
Martwi jedynie że tak łatwo zrobić nam "Gołotę" - dziś uratował mas spalony i to że ten Agnero to może być nieślubne dziecko Aliego Dia
 
Odpowiedz
#22
Bardzo dobry mecz. Człowiek zobaczył bramkę na 0:! w 30 sekundzie i już była łza..
ale potem majstersztyk.
A ponieważ to tylko ja to:
Znowu tracimy bramkę...
Szkoda karnego
Nasz nowy nabytek za miliony w ataku dno i kilometr mułu.

Ale mecz super
 
Odpowiedz
#23
Ale bramkę o mało co strzelił. Szkoda, że nie weszło, pewności większej by dostał.
 
Odpowiedz
#24
Bardziej mi zapadło w pamięć jak zgubił piłkę czy się o nią poślizgnął.
 
Odpowiedz
#25
no to mamy - mecz który wreszcie zapachniał zeszłym sezonem. super.
trochę mi przypominał starcie z Rakowem, przynajmniej w pierwszej połowie. tak naprawdę to przy 2:0 martwiłem się że to za mało, a po przerwie nie wiadomo co będzie. Powinno być i było 3:0, ale gdybyśmy strzelili 5 bramek też by oddawało przebieg spotkania. Ogromnie cieszę się z bramki Tofika, uważam że to ogromnie ważny zawodnik i jak jeszcze zacznie odklejać łatkę nie dającego liczby będzie super - mam nadzieję że jego kontuzja nie jest poważna. 
Palma klasa sama w sobie, może zaczniemy robić zbiórkę 5 mln na jego wykupienie.

druga połowa mi się nie podobała, nie wierzę że Niels kazał im się cofnąć bo my nie umiemy tak grać. zrobiło się 3:1, po co ryzykować. Konsekwencją na pewno negatywną jest duża ilość kartek. Straciliśmy kontrolę i potem było to trudno odbudować.
 
Odpowiedz
#26
Palma musi być wykupiony. Teofil także plus Walemark i Hakans i Leo i Lisman i mamy bogactwo z przodu. Niech do tego dołączy zdrowy Ali i odpali Hiszpan i mamy dwa równorzędnie zestawy.
 
Odpowiedz
#27
Lisman w pierwszej połowie co chwilę albo tracił piłkę albo gubił ją albo potykał się o nią. W drugiej jedna akcja mu wyszła co po kiwkach dogrywał wzdłuż linii i Ishak i Pereira nie sięgnęli. On się nie nadaje nawet na ławkę rezerwowych Lecha tak jak Fiabema. Jest młody więc powinien ogrywać się w jakiejś Wieczystej
Te kartki Pereiry i Oumy jeszcze nam się odbiją czkawką
Palma to inna liga. Nie wiem czy mamy w umowie jakąś klauzulę wykupu, jeśli tak to już należy zbierać kasę i modlić się żeby Palma chciał zostać.
 
Odpowiedz
#28
Znajdą się bejmy jak postaramy się sprzedać przynajmniej jednego, a najlepiej obu naszych szklanych skrzydłowych. Istnieje życie bez Wålemarka i Gholizadeha. Byłby Palma, Bengtssona, Ismaheel i Lisman. To nie jest zła obsada skrzydeł, a mamy piłkarzy nie podatnych na częste, wykluczające na długi czas kontuzje.
Dobry ruch z Sousą z naszej strony; podejrzewam, że Turcy zaraz zaczną pluć sobie w brodę, że go wzięli.
Znowu zapomniałem o Håkansie. Ten to w ogóle mi nie pasuje do Lecha. A obecna kontuzja tylko dopełnia obrazu. Tak że sensowne ruchy, i znajdzie się kwota na Palmę.
 
Odpowiedz
#29
Częste, wykluczające na długi czas kontuzje? O kim mówisz?
 
Odpowiedz
#30
(02-10-2025, 22:33)hif napisał(a): Ale bramkę o mało co strzelił. Szkoda, że nie weszło, pewności większej by dostał.

No dokładnie. Widać, że wciąż "speszony", po bramce Bengtssona (w której miał pośredni udział, absorbował mocno obrońców) nie wiedział jak i z kim sie cieszyć jakby :-). 

Patrząc na szybką ewolucję Oumy i Ismaheela pod okiem sztabu, a także np. powolne rozwijanie się Velde czy Sousy w przeszłości - ja bym był umiarkowanym optymistą, dajmy jemu i trenerom trochę czasu. Warunki ma, faktycznie snuje się jakoś po boisku, ale to chyba jest jakieś "usztywnienie w głowie", są chwile, że zaczyna przyspieszać i ruszać się żwawiej - jak przy tej poprzeczce.

Bardziej boje się o Rodrigueza, tam jakaś psychoterapia chyba potrzebna.

Offtopikujemy - wracając zatem do meczu: Mrozek puścił bramkę imienia van der Harta, to było do wyciągnięcia na refleks. Faktycznie, jakby czas reakcji przy interwencjach rękami mu spadł, bo nogami bardzo obrze bronił ostatnio.
 
Odpowiedz
  


Skocz do:


Browsing: 1 gości