Nasza obrona jest tak fatalna, że ja nawet nie wiem co sztab trenerski (aktualny czy zmieniony) mógłby na krótką metę poprawić.
Problemów tam jest kilkanaście, a nie jeden-dwa, i wszystkie wymagają wielu dni/tygodni pracy (a w niektórych przypadkach wymagają po prostu wymiany zawodnika na lepszego). Nie da się ich naprawić na poczekaniu.
Coś (nie wiem co) w nastawieniu obrony zostało konkretnie spieprzone latem.
W trakcie rundy 3/4 zawodników zaliczyło zjazd formy. W górę poszli jedynie Pereira i Jagiełło.
Czekam na (mimo wszystko) powrót Douglasa i na powrót Murawskiego. Poza tym nie widzę światełka w tunelu dopóki kogoś nie dokupią do obrony, i nie przepracują udanie jakiegoś dłuższego obozu. Może w przerwie na kadrę w końcu coś drgnie (jeśli ktoś nie wpadnie na debilny pomysł dawania wolnego)? Chociaż nie mam wielkiej nadziei.
Jeśli chodzi o transfery, to:
Przed sezonem chwaliłem klub za zmianę podejścia, i wyciągnięcie 2 wyróżniających się graczy z Ekstraklasy, i za powrót 2 wychowanków (myślałem że Gumny będzie porównywalny z Carstensenem).
Niestety, tak jak Mosina napisał, nie zawsze wyjęcie wyróżniającego się zawodnika z Ekstraklasy daje dobre efekty.
I niestety we wszystkich przypadkach (mimo że na papierze wyglądało to dobrze) i ja się srodze zawiodłem i klub się przejechał. Ciekawe gdzie bylibyśmy gdyby Salamon jednak z nami został... Może zrobiłby kolosalną różnicę, może byłoby tak samo.
W środku Ouma (mimo dzisiejszego "wyczynu") na plus.
Z przodu Palma top, Bengtsson na plus i Rodriguez mnie powoli zaczyna przekonywać (chociaż jest nieskuteczny). Ale nasz apatyczny napastnik który ma wnosić więcej energii to obecnie koszmarne nieporozumienie. Dzisiaj przynajmniej biegał (dopóki graliśmy w 11).
Problemów tam jest kilkanaście, a nie jeden-dwa, i wszystkie wymagają wielu dni/tygodni pracy (a w niektórych przypadkach wymagają po prostu wymiany zawodnika na lepszego). Nie da się ich naprawić na poczekaniu.
Coś (nie wiem co) w nastawieniu obrony zostało konkretnie spieprzone latem.
W trakcie rundy 3/4 zawodników zaliczyło zjazd formy. W górę poszli jedynie Pereira i Jagiełło.
Czekam na (mimo wszystko) powrót Douglasa i na powrót Murawskiego. Poza tym nie widzę światełka w tunelu dopóki kogoś nie dokupią do obrony, i nie przepracują udanie jakiegoś dłuższego obozu. Może w przerwie na kadrę w końcu coś drgnie (jeśli ktoś nie wpadnie na debilny pomysł dawania wolnego)? Chociaż nie mam wielkiej nadziei.
Jeśli chodzi o transfery, to:
Przed sezonem chwaliłem klub za zmianę podejścia, i wyciągnięcie 2 wyróżniających się graczy z Ekstraklasy, i za powrót 2 wychowanków (myślałem że Gumny będzie porównywalny z Carstensenem).
Niestety, tak jak Mosina napisał, nie zawsze wyjęcie wyróżniającego się zawodnika z Ekstraklasy daje dobre efekty.
I niestety we wszystkich przypadkach (mimo że na papierze wyglądało to dobrze) i ja się srodze zawiodłem i klub się przejechał. Ciekawe gdzie bylibyśmy gdyby Salamon jednak z nami został... Może zrobiłby kolosalną różnicę, może byłoby tak samo.
W środku Ouma (mimo dzisiejszego "wyczynu") na plus.
Z przodu Palma top, Bengtsson na plus i Rodriguez mnie powoli zaczyna przekonywać (chociaż jest nieskuteczny). Ale nasz apatyczny napastnik który ma wnosić więcej energii to obecnie koszmarne nieporozumienie. Dzisiaj przynajmniej biegał (dopóki graliśmy w 11).
