No ale to nic nadzwyczajnego. Ktoś będzie pamiętał o tym, że zdobyłeś MP bo Jagiellonia grała do 1/4 LKE i nie miała szerokiej ławki do rotacji?To raczej nie nasz a ich problem. Na tym polega sztuka w tym kraju aby umiejętnie połączyć grę na kilku frontach. I raczej średnio to wszystkim wychodzi. Co do słabszych wygranych to takimi meczami też się zdobywa MP. Trzeba umieć przepchnąć lipne mecze. Tego też nikt nie będzie pamiętał
Czy mówi się, że Jagiellonia zdobyła MP bo był istny wyścig żółwi a vice zdobył Śląsk, który teraz zaliczy degradacje? Też się już zbytnio o tym nie mówi. Nie doszukiwałbym się na siłę problemów

