17-03-2025, 10:56
Mental tej drużyny to poniżej mułu leży. Co kolejka to człowiek nie wie czego się po nich spodziewać, czy rozjadą kogoś jak Jagę czy Legię, a może szmata jak od Lechii. Wcześniej chociaż czołówkę rozbijaliśmy, teraz to ja podziwiam Wasz optymizm. Hakans "szczyt" formy w tym sezonie to już ma za sobą, wystarczyło na 1-2 mecze. Hotić nie wiem o co chodzi. Ishak chyba zajechany bardziej niż ci z Jagi, ale abstrahując od formy fizycznej, to serio powiedział przed kamerami, że nie spodziewał się że będą walczyć o mistrza? Jeśli tak to żenada, Rutkowski lubi to. Rząsa już dawno powinien stąd polecieć, ale w tym sezonie to akurat bym się go nie czepiał, transfery wyglądały dobrze. W ogóle jesienią wyglądało że idzie to w dobrym kierunku, a słabsi kadrowo niż jesienią raczej nie jesteśmy.
Końcówka pierwszej połowy - nabijamy sobie podania w środku pola, przecież jest remis, po co próbować coś jeszcze strzelić. Druga połowa przegrywamy 1-2 i nawet jednej akcji nie potrafimy zrobić. Bywały kiedyś mecze, że mieliśmy pierdylion akcji i strzałów i przegrywaliśmy. Nikt pretensji wtedy nie miał. Ale za taką bezjajeczność jak wczoraj to rzygać się chce. Wszyscy co do sztuki bez formy, fizyczne wraki. Zobaczcie jak Jaga do kontr w końcówce meczu startowała, na tle naszych wyglądali na dużo świeższych. Wg mnie problem jest w przygotowaniu, a że nie działają aktualnie indywidualności to mamy obraz jaki mamy. Nie wiem jak się skończy, ale na mistrzostwo nie zasługujemy. A na horyzoncie już się jakaś Trnava szykuje.
Końcówka pierwszej połowy - nabijamy sobie podania w środku pola, przecież jest remis, po co próbować coś jeszcze strzelić. Druga połowa przegrywamy 1-2 i nawet jednej akcji nie potrafimy zrobić. Bywały kiedyś mecze, że mieliśmy pierdylion akcji i strzałów i przegrywaliśmy. Nikt pretensji wtedy nie miał. Ale za taką bezjajeczność jak wczoraj to rzygać się chce. Wszyscy co do sztuki bez formy, fizyczne wraki. Zobaczcie jak Jaga do kontr w końcówce meczu startowała, na tle naszych wyglądali na dużo świeższych. Wg mnie problem jest w przygotowaniu, a że nie działają aktualnie indywidualności to mamy obraz jaki mamy. Nie wiem jak się skończy, ale na mistrzostwo nie zasługujemy. A na horyzoncie już się jakaś Trnava szykuje.