14-04-2025, 09:52
Na tę chwilę Walemark i Ali ciągną wózek. Posypało się wszystko, gdy przestali wywierać presję z przodu po ich zdjęciu z boiska, a zaczęło się sypać wcześniej, gdy już trochę zaczęli słabnąć. Ten mecz to w ogóle sezon 24/25 w pigułce - pełna kontrola, spokój, dojrzałość w grze, kreatywność, skuteczność - a za chwilę zjazd i obrona Częstochowy przed średniakiem/słabiakiem. W kontekście ostatnich wydarzeń - to raczej wygląda na brak "rządów starszyzny" niż na ich nadmierny wpływ na drużynę.
Lisman - póki co ładnie się zapowiada. Hakans - irytował przed piękną akcją, i po niej też. Nie wie, co zrobić ze stojącą piłką. Nie wiem, czy w następnym meczu to Pereira znowu nie powinien rozpoczynać w pierwszym składzie. Gurgul - no wciąż nieprzekonująco wypada, w sumie w akcjach ofensywnych lepiej wygląda niż w obronie. Mrozek znów wśród najlepszych graczy.
Lisman - póki co ładnie się zapowiada. Hakans - irytował przed piękną akcją, i po niej też. Nie wie, co zrobić ze stojącą piłką. Nie wiem, czy w następnym meczu to Pereira znowu nie powinien rozpoczynać w pierwszym składzie. Gurgul - no wciąż nieprzekonująco wypada, w sumie w akcjach ofensywnych lepiej wygląda niż w obronie. Mrozek znów wśród najlepszych graczy.