23-04-2025, 18:54
Ale mi jego przebojowość też się podoba, patrząc na mecze czy też skróty meczów Korony. Peszko jednak miał te liczby, a na to i na 1,5 mln EUR chciałem tylko zwrócić uwagę, ponieważ z dyskusji wynikało co innego.
Statystyki dodałem dopiero później, edytując posta, po ich sprawdzeniu. I nabrałem po prostu obaw. Lech to jednak nie Korona, a wychodzi na to, że on nawet w swoim hajpie, gdzie każdy portal już go sprzedaje, ma problem z celnym dośrodkowaniem, czy też strzałem., gdzie w takiej drużynie jak Lech, są to "detale", decydujące o tym, czy dany zawodnik się nadaje, czy też nie...Na boisku nie będzie miał tyle miejsca, co w Kielcach, a to co w głowie będzie miało jeszcze większe przelozenie na odpowiednią decyzyjność...Przyznam szczerze, że ciężko mi sobie obecnie wyobrazić, strzelającego go zza zasłony w gąszczu, jak praktycznie co mecz robi Walemark. Bardziej potrafię go sobie wyobrazić, że w sytuacji, jaką przy pierwszej bramce w niedzielę miał Ali, Fornalczyk albo by kiwał, albo się ścigał z tą dwójką z Cracovii. Te dwa przykłady podałem tylko i wyłącznie po to, żeby pokazać, jak go widzę obecnie w porównaniu do naszych obecnych zawodników.
To tylko takie moje przemyślenia. Aż mu się przyjrzę jeszcze dokładniej w tej rundzie., chociaż wolałbym to zrobić w okresie, gdy Korona np. walczy o utrzymanie, a nie o pietruchę.
Statystyki dodałem dopiero później, edytując posta, po ich sprawdzeniu. I nabrałem po prostu obaw. Lech to jednak nie Korona, a wychodzi na to, że on nawet w swoim hajpie, gdzie każdy portal już go sprzedaje, ma problem z celnym dośrodkowaniem, czy też strzałem., gdzie w takiej drużynie jak Lech, są to "detale", decydujące o tym, czy dany zawodnik się nadaje, czy też nie...Na boisku nie będzie miał tyle miejsca, co w Kielcach, a to co w głowie będzie miało jeszcze większe przelozenie na odpowiednią decyzyjność...Przyznam szczerze, że ciężko mi sobie obecnie wyobrazić, strzelającego go zza zasłony w gąszczu, jak praktycznie co mecz robi Walemark. Bardziej potrafię go sobie wyobrazić, że w sytuacji, jaką przy pierwszej bramce w niedzielę miał Ali, Fornalczyk albo by kiwał, albo się ścigał z tą dwójką z Cracovii. Te dwa przykłady podałem tylko i wyłącznie po to, żeby pokazać, jak go widzę obecnie w porównaniu do naszych obecnych zawodników.
To tylko takie moje przemyślenia. Aż mu się przyjrzę jeszcze dokładniej w tej rundzie., chociaż wolałbym to zrobić w okresie, gdy Korona np. walczy o utrzymanie, a nie o pietruchę.