Teoretycznie powinni być bardzo dobrzy rezerwowi, ale jak widać nie są. Nie mówię, że wszyscy ale niestety ilość szrotu jest jeszcze za duża. Do tego dochodzi wątpliwa jakość bloku defensywnego. Pereira znacząco obniżył loty po przedłużeniu kontraktu. Gurgul w mojej ocenie to powinien być ewentualnie zmiennik wchodzący z ławki rezerwowej. Na pierwszą jedenastkę jest za słaby (a gdzie tu jakiś transfer na zachód...). Milić popełnia głupie błędy, nie jest już taką ostoją jak kiedyś. Mońka to powinien pójść na jakieś wypożyczenie do 1 ligi się ogrywać. Carstensena za chwilę tu nie będzie. Generalnie słabo to wygląda.
E:
@Antonio jak najbardziej zgodzić się mogę, że ewidentnie jest jakiś problem z fizycznym przygotowaniem zawodników. Sygnalizowałem już wcześniej, że ilość kontuzji na wiosnę jest zatrważająca. Mogę wziąć pod uwagę to, że jeden czy drugi zawodnik jest szklany. Jednak ten problem tyczy się większej ilości zawodników. I faktycznie tutaj trzeba by się pochylić nad osobami za to odpowiedzialnymi. Do tego dochodzi fakt, że gramy tylko na 1 froncie a zawodnicy często wyglądają jakby mieli problem z dograniem pełnych 90 min, gdzie nie oszukujmy się ale Lech rzadko kiedy gra na jakiejś wysokiej intensywności z mega agresywnym pressingiem.
E:
@Antonio jak najbardziej zgodzić się mogę, że ewidentnie jest jakiś problem z fizycznym przygotowaniem zawodników. Sygnalizowałem już wcześniej, że ilość kontuzji na wiosnę jest zatrważająca. Mogę wziąć pod uwagę to, że jeden czy drugi zawodnik jest szklany. Jednak ten problem tyczy się większej ilości zawodników. I faktycznie tutaj trzeba by się pochylić nad osobami za to odpowiedzialnymi. Do tego dochodzi fakt, że gramy tylko na 1 froncie a zawodnicy często wyglądają jakby mieli problem z dograniem pełnych 90 min, gdzie nie oszukujmy się ale Lech rzadko kiedy gra na jakiejś wysokiej intensywności z mega agresywnym pressingiem.