12-05-2025, 12:45
Raków ma ewidentnie pecha do 32. kolejki gier. W królewskim roku 2022 wywalili się na twarz w meczu z Cracovią, dzięki czemu też ich na finiszu przeskoczyliśmy. Później jechaliśmy do Grodziska na przyjemny mecz z Wartą. Uważam, że analogicznie podobnie przyjemny i na luzie będzie dla nas również spotkanie w Katowicach. Ale Medaliki po wtopie z Pasami i w przedostatniej kolejce się wtedy wykoleiły, przegrywając z Zagłębiem. Oby teraz podobnie mieli już mentalnego doła i wrócili z Kielc bez choćby punktu.
Bardzo podobne sezony.
Bardzo podobne sezony.
