Ja jeszcze obalę jeden mit, który nawet dziennikarze beznamiętnie tworzyli w niedzielę wieczorem w trakcie finału Ligi Narodów. gdzie grał 40-letni grał Ronaldo, stawiając go w opozycji do postawy Lewego, sugerując, że kadra jest najważniejsza.
Akurat podejście do kadry obydwóch zawodników jest praktycznie identyczne. Ronaldo też musiał sobie robić odpoczynki i zdarzało mu się za Santosa, że nie było go na dwóch zgrupowaniach z rzędu, gdzie opuścił w sumie 6 meczów, z tego bodajże 4 w Lidze Narodów. Sytuacja była też podobna do sytuacji z Lewym z tego względu, że Ronaldo miał też w tym samym czasie problemy z prawem - sprawa rzekomego gwałtu. A Ronaldo był wtedy o parę ładnych lat młodszy od dzisiejszego Lewego. Dodam, że obecnie Ronaldo gra w Hobby Lidze, więc ciężko w ogóle przyrównywać obciążenia...
Życzyłbym każdej reprezentacji, żeby miała zawodników, takich jak Lewy, czy Ronaldo, którzy przez tyle lat będą do dyspozycji w takim wymiarze, jak oni...
Akurat podejście do kadry obydwóch zawodników jest praktycznie identyczne. Ronaldo też musiał sobie robić odpoczynki i zdarzało mu się za Santosa, że nie było go na dwóch zgrupowaniach z rzędu, gdzie opuścił w sumie 6 meczów, z tego bodajże 4 w Lidze Narodów. Sytuacja była też podobna do sytuacji z Lewym z tego względu, że Ronaldo miał też w tym samym czasie problemy z prawem - sprawa rzekomego gwałtu. A Ronaldo był wtedy o parę ładnych lat młodszy od dzisiejszego Lewego. Dodam, że obecnie Ronaldo gra w Hobby Lidze, więc ciężko w ogóle przyrównywać obciążenia...
Życzyłbym każdej reprezentacji, żeby miała zawodników, takich jak Lewy, czy Ronaldo, którzy przez tyle lat będą do dyspozycji w takim wymiarze, jak oni...