12-06-2025, 16:47
(12-06-2025, 16:02)uncoolben napisał(a): "Jak informowaliśmy, selekcjoner działał pod presją piłkarzy, którzy chcieli, żeby stało się to jeszcze przed pierwszym gwizdkiem w Helsinkach. Jednak kiedy na konferencji prasowej przyznał, że zrobił to po rozmowach z zawodnikami, to jeszcze tego samego dnia w nocy,piłkarze kazali mu i PZPN odkręcić niekorzystną dla nich narrację."
Tem człowiek od początku był "za krótki" na tę pozycję... nie panował literalnie nad niczym.
Racja. Ale w tej aferze wyszło też, jakie my mamy mentalne cioty w tej kadrze. Odkręcenie oświadczenia, brak wyjścia do dziennikarzy po meczu. Dno.