23-06-2025, 09:32
(23-06-2025, 08:30)marekst napisał(a):Gykjaer - 15 meczów w 2 Bundeslidze i nikt go potem nie chciał, nie przeszedł do lepszej drużyny bo niczym się nie wyróżniał.(22-06-2025, 23:17)Mosina napisał(a): jaka jest definicja kompletnego nieporadzenia sobie?
Wyplucie przez Bundesligę i przez taką POTĘGĘ jak Augsburg (miejsca w Bundeslidze: 12,11,15,14,13)?
Że nikt go teraz nie chce?
Że nie łapie się do kadry Polski? Ostatni występ 2 lata temu.
Że nie przeszedł do lepszej drużyny bo nikt go nie chciał ani niczym się nie wyróżniał?
Kontuzje?
Dać mu kontrakt na pół roku za pół darmo i zobaczyć jaki będzie z niego pożytek.
Ishak - 40 meczów w Bundeslidze i 53 mecze w drugiej. Nikt go potem nie chciał, nie przeszedł do lepszej drużyny bo niczym się nie wyróżniał.
Walemark - 51 meczów w Eredivisie. Nikt go potem nie chciał, nie przeszedł do lepszej drużyny bo niczym się nie wyróżniał.
Milić - 140 meczów w Belgii i Hiszpanii. Nikt go potem nie chciał, nie przeszedł do lepszej drużyny bo niczym się nie wyróżniał.
Salamon - 200 meczów w Serie A i B. Nikt go potem nie chciał, nie przeszedł do lepszej drużyny bo niczym się nie wyróżniał.
Murawski - 130 meczów w Serie B i Turcji. Nikt go potem nie chciał, nie przeszedł do lepszej drużyny bo niczym się nie wyróżniał.
Lech nigdy nie składał się z piłkarzy lig TOP 5 których ktoś lepszy potem chciał.