Patrząc na chłodno - niezależnie od koniecznych wzmocnień i potrzeb na innych pozycjach (po pierwsze: lewy obrońca!) - to gdyby ktoś mi powiedział przed rozpoczęciem nowego sezonu, że do Kolejorza wrócą Gumny i Skrzypczak, byłbym nie tylko bardzo zadowolony, ale i mocno zaskoczony. Nie wierzyłbym w te ruchy. I za trzeba docenić Rutkowskich.
A teraz do roboty po najpilniejsze wzmocnienia.
A teraz do roboty po najpilniejsze wzmocnienia.