04-07-2025, 22:47
Każde nasze mistrzostwo to zasługa naszych przeciwników. Każde.
Nic sobie nie wywalczyliśmy własną dobrą grą. Nic.
To nie Raków się obsrał, oni przez cały sezon odnosili mało porażek, ale za to mieli dużo remisów - jest to pochodna ich systemu gry. To my byliśmy piekielnie skuteczni w końcówce (20 na 24 punkty w 8 meczach), i w skali całego sezonu zrekompensowaliśmy sobie ilość porażek bardzo wysoką ilością zwycięstw.
Podobnie mieliśmy bardzo dobre końcówki w 2022, 2015 i w 2010.
To nasza zasługa, sami sobie wszystkie te trofea wyszarpaliśmy, pomimo przeciwności.
Nic sobie nie wywalczyliśmy własną dobrą grą. Nic.
To nie Raków się obsrał, oni przez cały sezon odnosili mało porażek, ale za to mieli dużo remisów - jest to pochodna ich systemu gry. To my byliśmy piekielnie skuteczni w końcówce (20 na 24 punkty w 8 meczach), i w skali całego sezonu zrekompensowaliśmy sobie ilość porażek bardzo wysoką ilością zwycięstw.
Podobnie mieliśmy bardzo dobre końcówki w 2022, 2015 i w 2010.
To nasza zasługa, sami sobie wszystkie te trofea wyszarpaliśmy, pomimo przeciwności.