Nic się nie ciągnie, tylko robimy to co zawsze. Jak słyszę Rutka który mówi w kwestii transferów "liczymy nie na ilość tylko na jakość" czemu wesoło połowa przyklaskuje, to śmiać mi się chce. Nie ilość? A kto ma grać? Czemu nie mądrze do uzupełnienia ale nie wtopienia? Taki frazes powtarzany świadczący o gówno strategii. Niczego się nie nauczyli. I będzie tłumaczenie "gdyby nie kontuzje". gdyby nie Helik. Gdyby babcia miała ch.... Gdyby nie kontuzje i tak było by za mało. Strategiczny żłobek nawet nie przedszkole
Ocena wątku:
Title: Quo Vadis Lech Poznań
Tryb normalny |
Browsing: 1 niewidocznych użytkowników, 3 gości