28-07-2025, 11:08
(28-07-2025, 10:55)Pucenty napisał(a): Podem, jeśli trafiłby się zawodnik ambitny i rozwinąl skrzydła w Lechu - a w tym sezonie nawet jako dwójka ma zagwarantowane 30-35 występów w sezonie i pewnie 15-20 w pierwszym składzie to nie widzę przeszkód aby w ciągu roku wygryzł Ishaka, i takiego gracza bym poszukiwał. Oczywiście, tak jak piszesz - jeśli weźmie się takiego z możliwością gry na skrzydle to będzie dostawał więcej szans, aczkolwiek ja chyba bym jednak celował w profil Ishaka, teraz gdy skrzydła już mamy tak mocno obsadzone. Zwłaszcza, że nasz trzeci docelowy napastnik (Szymczak) na razie lepiej wypada na skrzydle niż na 9tce i coraz bardziej zaczynam się zastanawiać, czy to nie powinna być jego docelowa pozycja.
Kefas9494, ok, ja jak najbardziej rozumiem podejście i sam kibicowałem podejściu pod Heggebo zimą, ale ściągnięcie gracza typu Heggebo za dwa lata powtórzy nam problem. Tyle, że będziemy potrzebowali docelowej jedynki, bo Ishak jeśli w 2027 zostanie to powinien zostać właśnie jako nr 2. Ściągnięcie nieco bardziej doświadczonego (ala przykładowy Pululu) może zapewnić kogoś na 4-5 sezonów. Ale oczywiście nie będę skomlał na przysłowiowego perspetywicznego ala Heggebo, zawsze można pomartwić się za 2 lataA nuż Lech będzie potrafił zatrzymać takiego gracza na dłużej, to Lechowi dobrze wychodzi w ostatnich latach.
Jest jeszcze możliwe, że naprawdę zrobimy duży krok naprzód i co roku będziemy mieli LM/LE to wtedy utrzymywanie takich Heggebo kilka sezonów stanie się jak najbardziej realne.
Ale w sumie nawet będzie tak, że ściągamy tego przysłowiowego Pululu. To wg mnie, jak zagra dwa dobre sezony, to on też będzie chciał wyfrunąć do jakichś Arabów. Wydaje mi sie, że przy dzisiejszej piłce. Jak mamy do czynienia z zagranicznymi najemnikami, to raczej normą jest częstsze zmienianie klubów niż osiadanie jak Ishak na stałe. Niemniej, odpowiadając, ja z kolei nie będę kręcił nosem jak trafi się taki "Pululu", który zostanie z nami na 3-4 sezony dając po kilkanaście bramek w Ekstraklasie plus postrzela też w pucharach.
