(29-07-2025, 10:38)Icek napisał(a): Jakby ktoś czytał z zewnątrz, to przecież można dojść do wniosku, że my z Ishakiem to mamy jakiś problem. "Trzeba kiedyś powiedzieć papa", "nikt nie może być ponad klub".
Jedynym problemem, który robi nam Ishak, jest to, że on im starszy, tym lepszy. Jak wino... Liczbowo, zdrowotnie, fizycznie. Pod każdym względem jego poprzedni sezon był najlepszym w jego karierze...
Jesteśmy zakładnikami? Być może. Ja mam w takim razie ewidentnie Syndrom Sztokholmski:-)
Ja nie ma problemu z Ishakiem, ale... (kiedy napiszę ale, to wszystko przed tym nie będzie się liczyło)

Mimo wszystko widzę pewne oznaki posunięcia wiekowego (np. w dynamice biegu). To wino pewnie nie skwaśnieje, ale raczej będzie się przesuwało w kierunku stojaka z napisem "na specjalne okazje".
A zupełnie poważnie: jedynka do rywalizacji o jedynkę. Inaczej to będą zawsze losowe próby i ciężary w ściganiu kogoś sensownego "Na dwójkę".