Dodam jeszcze, że przy ślepej krytyce Rutka nie widać rzeczywistości, bo po transferach Alego, Hakansa i Walemarka klub poszedł po rozum do głowy (poza Gumą, ale to inna historia trochę) i sprowadził Moutinho, Palmę, Bengtsona, Skrzypę i Rodrigueza - każdy z nich bez historii kontuzji. Ouma zdaje się jakieś drobne problemy miewał, ale też bez przesady. Zatem jest dokładnie przeciwnie niż piszą krytycy zarządu. Ba, sam zarząd mówił, że teraz bacznie przygląda się historii kontuzji. Casus Recy wręcz jest idealnym dowodem na to, wraz z naszymi transferami w tym oknie.
Ale znów, populizmy lepiej się sprzedają, niż rzeczywistość.
Ale znów, populizmy lepiej się sprzedają, niż rzeczywistość.