@strzelisty
Ale Ty zarzut zdrowotny co do Sousy zrobiłeś dzisiaj, pisząc, po co nam zawodnik, który częściej jest, jak go nie ma, wymieniając go obok Gumnego, Walemarka czy Aliego. Pomijając to, że ten argument jest nietrafiony, ponieważ Sousa miał przerwy, ale to były jednak incydenty. Więc teraz pisanie, że Twój zarzut dotyczył jego późnego przyjścia do nas 3 lata temu jest kuriozalny. To znaczy Ty tak faktycznie trzy lata temu zarzucałeś, ale jaki ma to związek z zasadnością zarzutu "zdrowotnego" z dzisiaj?
Podajesz rano przykład Kownackiego jako przykład "transferu siły i zdrowia", jako przykład zawodnika niepodatnego na kontuzje. To ma być ścieżka dla naszego pionu sportowego. Gdy się okazuje, że Kownacki, owszem, jest przykładem, ale raczej złamanej na zachodzie kariery przez....kontuzje, to dryfujesz w rewiry, że nasi włodarze powinni przewidzieć, czy dany grajek się w przyszłości połamie, czy też nie połamie.
Za chwilę jednak znowu piszesz, że musimy brać gości o nieskazitelnej przeszłości zdrowotnej i podajesz przykład Palmy. Ze się da. Ale on jest u nas "tydzień". Na jakiej podstawie wiesz, że jego przypadku zadziałało przywołane przez Ciebie "Klub ma narzędzia by takie rzeczy weryfikować - po to testy, badania, parametry". Skąd wiesz, że został prawidłowo sprawdzony i się nie połamie za chwilę? A może to będzie drugi Dagerstal, który też miał czystą kartę przed przyjściem do nas. Jak za 2-3 lata odpadniemy znowu z jakimś Genkiem w eLM to napiszesz wtedy, żeby unikać takich grajków jak Palma? Pewnie tak.
O Pereirze już zostało wyjaśnione wyżej. Ile to już dzisiaj padło argumentów wstecznie skutecznych? Chociaż z Kownackim nawet ten był nietrafiony.
Piszesz o tym cały czas, że puchary tylko wtedy, gdy kadra będzie taka, że nie zawalimy ligi. Przed meczem z Crveną zagrzewałeś naszych tutaj do boju. To było tydzień temu. Chyba nie zagrzewałeś naszych po to, żeby się wykrwawiali i zawalili ligę? Po odpadnięciu i następnych kontuzjach piszesz, że trzeba odpuścić puchary i skupić się na lidze, sugerując dodatkowo, że nasi włodarze znowu się nie spisali. Ale to jeszcze nic. Znowu ostatnio gdzieś tutaj wyjechałeś z przykładem Rakowa, który 'bardziej chciał" i zrobił to lepiej, bo grał w IV rundzie eLM. Mamy rozumieć, że powinniśmy dążyć do sytuacji, w której gramy w 4 rundzie eLM, potem w LE i ....zajmujemy 7. miejsce w lidze? No bo chyba nie zapomniałeś o tym fakcie ani nie uważasz, że gra Rakowa w pucharach nie miała na ten blamaż wpływu? Pomijam to, że Crvena to jednak nie ta półka, co Qarabag, czy Limassol, a każdy kto oglądał dwumecz z Kopenhagą pamięta, że tam wcale nie było blisko do awansu.
Takie to dajesz wzorce i rozwiązania...A przecież przewinął się tutaj też Wasielewski w ostatnich dniach. Z całym szacunkiem dla niego.
Ale Ty zarzut zdrowotny co do Sousy zrobiłeś dzisiaj, pisząc, po co nam zawodnik, który częściej jest, jak go nie ma, wymieniając go obok Gumnego, Walemarka czy Aliego. Pomijając to, że ten argument jest nietrafiony, ponieważ Sousa miał przerwy, ale to były jednak incydenty. Więc teraz pisanie, że Twój zarzut dotyczył jego późnego przyjścia do nas 3 lata temu jest kuriozalny. To znaczy Ty tak faktycznie trzy lata temu zarzucałeś, ale jaki ma to związek z zasadnością zarzutu "zdrowotnego" z dzisiaj?
Podajesz rano przykład Kownackiego jako przykład "transferu siły i zdrowia", jako przykład zawodnika niepodatnego na kontuzje. To ma być ścieżka dla naszego pionu sportowego. Gdy się okazuje, że Kownacki, owszem, jest przykładem, ale raczej złamanej na zachodzie kariery przez....kontuzje, to dryfujesz w rewiry, że nasi włodarze powinni przewidzieć, czy dany grajek się w przyszłości połamie, czy też nie połamie.
Za chwilę jednak znowu piszesz, że musimy brać gości o nieskazitelnej przeszłości zdrowotnej i podajesz przykład Palmy. Ze się da. Ale on jest u nas "tydzień". Na jakiej podstawie wiesz, że jego przypadku zadziałało przywołane przez Ciebie "Klub ma narzędzia by takie rzeczy weryfikować - po to testy, badania, parametry". Skąd wiesz, że został prawidłowo sprawdzony i się nie połamie za chwilę? A może to będzie drugi Dagerstal, który też miał czystą kartę przed przyjściem do nas. Jak za 2-3 lata odpadniemy znowu z jakimś Genkiem w eLM to napiszesz wtedy, żeby unikać takich grajków jak Palma? Pewnie tak.
O Pereirze już zostało wyjaśnione wyżej. Ile to już dzisiaj padło argumentów wstecznie skutecznych? Chociaż z Kownackim nawet ten był nietrafiony.
Piszesz o tym cały czas, że puchary tylko wtedy, gdy kadra będzie taka, że nie zawalimy ligi. Przed meczem z Crveną zagrzewałeś naszych tutaj do boju. To było tydzień temu. Chyba nie zagrzewałeś naszych po to, żeby się wykrwawiali i zawalili ligę? Po odpadnięciu i następnych kontuzjach piszesz, że trzeba odpuścić puchary i skupić się na lidze, sugerując dodatkowo, że nasi włodarze znowu się nie spisali. Ale to jeszcze nic. Znowu ostatnio gdzieś tutaj wyjechałeś z przykładem Rakowa, który 'bardziej chciał" i zrobił to lepiej, bo grał w IV rundzie eLM. Mamy rozumieć, że powinniśmy dążyć do sytuacji, w której gramy w 4 rundzie eLM, potem w LE i ....zajmujemy 7. miejsce w lidze? No bo chyba nie zapomniałeś o tym fakcie ani nie uważasz, że gra Rakowa w pucharach nie miała na ten blamaż wpływu? Pomijam to, że Crvena to jednak nie ta półka, co Qarabag, czy Limassol, a każdy kto oglądał dwumecz z Kopenhagą pamięta, że tam wcale nie było blisko do awansu.
Takie to dajesz wzorce i rozwiązania...A przecież przewinął się tutaj też Wasielewski w ostatnich dniach. Z całym szacunkiem dla niego.