Cokolwiek by nie mówić o ofercie Jagi - daje ona pewien dodatkowy komfort. Po pierwsze- jest dodatkowa kasa wexcelu na "dzień dobry" za podpis Pululu. Po drugie - patrz punkt pierwszy, może pomóc w ściągnięciu innego napastnika, również dzięki dodatkowemu sianu za podpis. Jak by nie było - milion euro to w przybliżeniu rożnica między zarobkami w około trzech sezonach, jeżeli wierzyć doniesieniom prasowym odnośnie pezyszłej gaży Pululu w Lechu i Ferencvaros. A stare powiedzenie jednoosobowych działaności gospodarczych to "dobra kasa to szybka kasa". Te oferty sa prawdpodobnie bardzo blisko.
Co do Salomona - tak, okoliczności rostania sa przykre, ale naprawdę nie wiemy co tam się stało, kto ma co za uszami, czy Bartek zasłużył, czy nie. A przykrość się zmniejszy, jeżeli w miejsce Bartka zakontraktują lewonożnego stopera. Przypomnę, że Milic z tytanu nie jest, historia jego kontuzji na TM chyba troche niepełna jest.
Co do Salomona - tak, okoliczności rostania sa przykre, ale naprawdę nie wiemy co tam się stało, kto ma co za uszami, czy Bartek zasłużył, czy nie. A przykrość się zmniejszy, jeżeli w miejsce Bartka zakontraktują lewonożnego stopera. Przypomnę, że Milic z tytanu nie jest, historia jego kontuzji na TM chyba troche niepełna jest.