27-08-2025, 10:30
Mikael Ishak od początku sezonu rozegrał 829 minut. Nie licząc meczu z Breidablikiem, na każde spotkanie wchodził na 79-90 minut. Przerwa po takim okresie czasu na jeden mecz jest wskazana. Szczególnie, że przed nami arcywazny mecz z Widzewem, który może zniszczyć morale w drużynie w przypadku porażki. Decyzja o tym, by kapitan zrobił sobie przerwę jest dobra.
Wbrew powszechnej opinii mamy zastępców dla Mikaela w składzie. Szymczak (który wreszcie zagrałby na nominalnej pozycji), Fabiema (kontrowersyjnie) czy Kornel Lisman, który wygląda bardziej na 9 niż na skrzydłowego. Chłopaki dostaną szansę, by się wykazać i osobiście trzymam kciuki za Filipa Szymczaka od pierwszej minuty. Nie bez powodu Masłowski coś w nim widzi!
Wbrew powszechnej opinii mamy zastępców dla Mikaela w składzie. Szymczak (który wreszcie zagrałby na nominalnej pozycji), Fabiema (kontrowersyjnie) czy Kornel Lisman, który wygląda bardziej na 9 niż na skrzydłowego. Chłopaki dostaną szansę, by się wykazać i osobiście trzymam kciuki za Filipa Szymczaka od pierwszej minuty. Nie bez powodu Masłowski coś w nim widzi!