Fiabema drugi raz dostał szansę być napastnikiem numer 1 i drugi raz zagrał poprawnie, bramka i asysta. W sumie to jako następca Ishaka się nie nadaje ale jako zmiennik chyba dał radę lepiej niż Szymczak.
Może jak będziemy w pełnej dyspozycji to takie granie od bramkarza będzie ok ale teraz sami sobie strzelamy po stopach.
No ale ok. 5 meczów, 3 wygrane, 1 remis i 1 poraża to dobry wynik gdy gra się w pucharach.
Teraz upragniona przerwa na kadrę, może Murawski wróci to trochę uspokoi obronę.
No a sędzia to kawał skurwysyna.
Może jak będziemy w pełnej dyspozycji to takie granie od bramkarza będzie ok ale teraz sami sobie strzelamy po stopach.
No ale ok. 5 meczów, 3 wygrane, 1 remis i 1 poraża to dobry wynik gdy gra się w pucharach.
Teraz upragniona przerwa na kadrę, może Murawski wróci to trochę uspokoi obronę.
No a sędzia to kawał skurwysyna.