[Mosina]

rzeczywiście coś się stało w naszej lidze. to już nie jest jeden przebłysk ale zaplanowane działanie nowych właścicieli. nie wiem na ile to jedno więcej miejsce w pucharach było takim akceleratorem, a może wszystko na raz i tak się zbiegło.
pytanie ilu starczy cierpliwości, oraz na ile to prawda że na piłce nikt jeszcze nie zarobił
na pewno nic tak nie motywuje jak konkurencja więc dla jakości ligi to oczywiście dobrze. ciekawe jak się w tym nowym świecie odnajdzie nasz super zarząd, czy to budowanie przez lata swojej wizji przypadkiem może już nie wystarczyć, chociaż i tak do tej pory nie było to jakoś super skuteczne, tak sobie dryfowaliśmy, niby z Legią rywalizowaliśmy i było cool, potem doszedł Raków, Jaga... mam wrażenie że przespaliśmy te 10-15 lat i teraz może się okazać że inni sobie powalczą o swoje bez pytania