Wczoraj, 00:25
To jest tak piękna laurka dla Brygady RR, że my od epizodu Kownackiego nie potrafimy ściągnąć tu Ishakowi kogoś, kto choćby coś sobą reprezentował. Już nie mówię o jakimś konkurowaniu, ale napastnik z minimum smykałki do tego fachu, z jakąś czutką do strzelania, minimum ogarnięcia.
