30-10-2025, 15:02
(30-10-2025, 14:59)Antonio napisał(a): A jak Lech miał grać na takim pastwisku które pastwiskiem było już gdy się mecz zaczynał a przez cały mecz jeszcze padało?
Wygrane, odbębnione, wszyscy chyba zdrowie i git.
Na Gibraltarze sztuczna nawierzchnia, z Pogonią jedna połowa była bardziej mokra od drugiej, na Legii dość mocno wiało, generalnie nie powinniśmy mieć do drużyny żadnych zastrzeżeń.
Człowieku, oni dali sobie strzelić bramkę amatorom gdzie każdy chodzi do roboty. Boisko było takie same dla dwóch stron.
