30-10-2025, 15:17
Przecież w drugiej połowie środek pola nie istniał. Był Kozubal sam. Gisli miał wyjebane we wszystko czekał tylko na jakąś akcje z przodu. To czarno coś w ataku też pierwsze 5 minut się starało a potem tradycyjnie dało dupy. Fiabema tradycyjnie gówniana gra i tyle.
